Strona główna Bezpieczne miasto Najnowsze branżowe dane i analizy rynku security

Najnowsze branżowe dane i analizy rynku security

a&s International


Jak szacuje firma badawcza IHS Markit, globalny rynek safe city w 2017 r. wynosił 16,2 mld dol., a do 2022 r. ma osiągnąć wartość 29,6 mld dol.

Największym regionalnym rynkiem produktów dla bezpiecznych miast był obszar Azji i Pacyfiku – osiągając przychody o wartości 7,7 mld dol. odpowiadał w 2017 r. za blisko 50 proc. globalnej sprzedaży. Zdaniem analityków głównymi czynnikami wzrostu w tym regionie są: rosnące w błyskawicznym tempie populacje miejskie, ekspansja PKB i często odgórne zarządzanie projektami w Chinach, Indiach, Pakistanie czy Singapurze.

Na drugim i trzecim miejscu znalazły się odpowiednio Ameryka Północna i Europa, z łącznym udziałem w rynku ocenianym na blisko 40 proc. Dla porównania region Bliskiego Wschodu i Afryki oraz region Ameryki Łacińskiej osiągnęły mniej niż 10 proc. globalnej sprzedaży rozwiązań dla safe city.

Monitoring wizyjny stanowi największy segment rynku bezpiecznego miasta – w 2017 r przyniósł branży 45 proc. przychodów. Infrastruktura dozoru wizyjnego została uznana za kluczową w projektach bezpiecznych miast, zwłaszcza że dane z monitoringu są wyjściowe dla wielu procedur analitycznych i operacyjnych.

IHS przewiduje, że oparty na LTE szerokopasmowy dostęp do Internetu, wykorzystywany w komunikacji krytycznej, będzie najszybciej rozwijającym się segmentem (przy średnim rocznym wzroście w latach 2017–2022 szacowanym na ponad 30 proc.).
Wzrost gospodarczy i szybka urbanizacja są wskazywane jako te czynniki makroekonomiczne, które przyczyniają się do większego zapotrzebowania na zintegrowane systemy bezpiecznych miast. Tego rodzaju rozwiązania mogą również uzupełniać oparte na współpracy wielu podmiotów zmierzającej do redukcji przestępczości i wzrostu bezpieczeństwa.

Globalny rynek inteligentnych autostrad (smart highway) osiągnie do 2023 r. wartość 54,1 mld dol.
Zgodnie z przewidywaniami firmy Mordor Intelligence, globalny rynek inteligentnych autostrad osiągnie wartość 54,11 mld dol. do 2023 r. W prognozowanym okresie 2018–2023 średni roczny wzrost ma wynosić 18,15 proc.
W raporcie Mordor Intelligence jako kluczowe czynniki rozwoju rynku i popytu na produkty smart highway wymieniono przeludnienie, wzrost poziomu zanieczyszczeń oraz stale rosnący ruch. Rozwiązania dla inteligentnych autostrad obejmują: zaawansowane zarządzanie ruchem, systemy monitorowania i zarządzania zatorami drogowymi, integrację centrów kontroli ruchu, systemy kontroli dostępu oraz systemy nawigacyjne.
Ameryka Północna pozostaje kluczowym rynkiem dla produktów smart highway i ten kontynent w raporcie jest uznawany za „światowego lidera technologii”. Badanie wskazuje na zwiększone wydatki na budowę i infrastrukturę drogową w regionie. W 2017 r. USA przeznaczyły na tego rodzaju projekty 91,13 mld dol., a do 2020 r. kwota ta wzrośnie do 99,4 mld dol. Ze względu na kwestie dotyczące zużycia paliwa i emisji gazów cieplarnianych amerykański Departament Energii i Transportu zainicjował działania mające na celu przyspieszenie badań i rozwoju inteligentnych rozwiązań transportowych oraz alternatywnych technologii paliwowych.

Mimo uruchamiania nowych projektów autostrad opartych na zaawansowanych rozwiązaniach, w tym szerszych, wielopasmowych jezdni z efektywnym oznakowaniem, tworzonych przy użyciu wysokiej jakości materiałów, wysoki koszt inteligentnych technologii i komponentów może utrudnić dalszy rozwój rynku inteligentnych autostrad.

Rynek inteligentnych wyświetlaczy (monitorów ekranowych) do 2025 r. będzie się co roku zwiększał o 34 proc.
Jak wynika z badań Markets&Markets, wartość światowego rynku inteligentnych wyświetlaczy wzrośnie z 861 mln dol. w 2017 r. do 6,1 mld dol. w 2025 r. (przy średniej rocznej stopie wzrostu wynoszącej 34,0 proc.).
W raporcie zwrócono uwagę na sukces inteligentnych głośników pełniących funkcję bramy dla innych urządzeń inteligentnego domu, a także wdrażanie sztucznej inteligencji w produktach smart home. Odnotowano też rosnące zapotrzebowanie na inteligentne urządzenia do wdrażania Internetu Rzeczy (IoT), co jest jednym z czynników wzrostu rynku.
W sektorze motoryzacyjnym do 2025 r. będzie coraz większe zapotrzebowanie na inteligentne lusterka wsteczne. W rezultacie większe wykorzystanie takich lusterek oraz inteligentnego oznakowania pozytywnie wpłynie na rozwój branży.

Rynek Edge Data Center do 2024 r. osiągnie wartość 13 mld dol.
Jak wynika z najnowszego raportu Global Market Insights, rynek brzegowych centrów danych powiększy się do 2024 r. o ponad 4 mld dol., przekraczając 13 mld dol. Zwiększone wykorzystanie przetwarzania w urządzeniach brzegowych sieci oraz potrzeba większej kontroli nad danymi przyczyniają się na rynku Edge Data Center do wzrostu penetracji w wielu branżach na całym świecie.
Ciągły rozwój w takich sektorach rynku, jak IT i telekomunikacja, opieka zdrowotna, bankowość i branża energetyczna w ciągu ostatnich kilku lat wpływały na wzrost przychodów na rynku edge computingu. Branża brzegowych centrów danych korzysta też na rosnącej popularność usług strumieniowej transmisji online. W tym przypadku buforowanie aplikacji internetowych lub treści na serwerach znajdujących się bliżej użytkowników umożliwia świadczenie wysokiej jakości usług o dużej przepustowości.

Globalny rynek kontroli dostępu wzrośnie do 16,6 mld dol. w 2025 r.
Jak przewiduje Research and Markets, globalny rynek kontroli dostępu z 6 mld dol. w 2017 r. zwiększy się do 16,6 mld dol. w 2025 r. (przy średniej rocznej stopie wzrostu szacowanej na 13,2 proc.). Za kluczowe czynniki wzrostu rynku analitycy uznają przejście z zamkniętych systemów firmowych na otwarte rozwiązania IP, a także integrację systemów kontroli dostępu z innymi usługami i systemami.

Jak podano w raporcie, do rozwoju rynku będą się przyczyniać także inicjatywy rządowe mające na celu zwalczanie ewentualnych naruszeń bezpieczeństwa oraz wdrożenia bezpiecznej infrastruktury miejskiej. Dominującym regionem na rynku kontroli dostępu pozostanie Ameryka Północna, na co będą wpływać wysokie nakłady na bezpieczeństwo w USA oraz obawy związane z rosnącą przestępczością.