Security Bootcamp: w grupie na grubie!
Jesienna edycja Security Bootcamp odbyła się 9-10 października w Zabrzu, w absolutnie wyjątkowej scenerii. Security managerowie tym razem spotkali się… 320 metrów pod ziemią, w korytarzach zabytkowej Kopalni „Guido”. Tam rozwiązywali zadania przygotowane przez partnerów, wymieniali się wiedzą i nawiązywali nowe kontakty.
Niemal 60 uczestników zostało podzielonych na drużyny, które rywalizowały ze sobą w konkurencjach przygotowanych na poszczególnych stoiskach. Stawką były atrakcyjne nagrody ufundowane przez partnerów dla najlepszych teamów.
Intensywnie rozpoczął się pierwszy dzień. Goście zjechali głęboko pod ziemię autentyczną szolą górniczą. Mieli chwilę na zwiedzenie zabytkowych korytarzy i pomieszczeń kopalni, w tym położonego najgłębiej poniżej poziomu morza pubu. Posileni tradycyjnym śląskim obiadem ruszyli do zadań, które czekały na nich na stoiskach pięciu partnerów tego wydarzenia: Genetec, Hanwha Vision, Novatel, Roger i Securitas.
Każda z firm przygotowała dla gości innego rodzaju atrakcje. Securitas zaprosił odwiedzających do gry odbywającej się w całkowitej ciemności, w której zadaniem było odnalezienie obiektu o niskiej temperaturze. „Chcieliśmy wykorzystać panujące tu naturalne warunki, a mianowicie ciemność. Przyjechaliśmy więc z termowizją, bo chcemy pokazać, że niektóre rozwiązania i technologie są zawodne, a niektóre działają fantastycznie w ciemności, ale mówimy tutaj o pewnej jakości rozwiązań” – podkreślał Marek Skowronek.
Genetec zaproponował zaprojektowanie skutecznego systemu monitoringu na podstawie swoich najnowocześniejszych rozwiązań chmurowych, które w wyjątkowo prosty sposób integrują się między sobą. „Uczestnicy mogą przejść przez cały proces rejestracji nowej kamery w chmurze, przejrzeć system pod kątem monitorowania obszaru dzięki wtyczkom restricted security area oraz wziąć udział w całym procesie przygotowania instalacji” – wyjaśnił, na czym polega ich zadanie Bartłomiej Bzymek.
Hanwha Vision przygotowała dla odwiedzających ich stoisko grę z wykorzystaniem ich najnowszych modeli kamer, które umożliwiają integrację z różnymi elementami wykonawczymi i rejestrującymi, co przekłada się na poprawę bezpieczeństwa w obiektach zarówno przemysłowych, jak i prywatnych. „Przygotowaliśmy pewną historię inżyniera bezpieczeństwa w kopalni, który zaginął w niewyjaśnionych okolicznościach. Zadaniem uczestników jest – na podstawie jego notatek – dowiedzenie się, co się z nim stało oraz odtworzenie projektu monitoringu wizyjnego, który wykonywał dla swojej kopalni” – zachęcał do udziału Łukasz Lik.
Novatel przyjął natomiast inną strategię i na swoim stoisku przedstawił bardzo bogaty wybór intercomów. Największe zainteresowanie wśród odwiedzających wzbudziły pętle indukcyjne. „Wisienką na torcie jest kwestia dostępności – pokazujemy pętlę indukcyjną. Myślę, że systemy radiowe i interkomowe także były czymś takim, co było oceniane jako potencjalnie przydatne. Ciekawe były też reakcje na moje pytanie, czy firmy już się dostosowują do potrzeb osób słabosłyszących i stosują pętle indukcyjną” – zdradził Tomasz Jaeschke.
Roger, który gościł na Security Bootcampie po raz pierwszy, ograniczył się do jednego, ale jakże przydatnego elementu. „Przyjechaliśmy pokazać nasze oprogramowanie VISO SMS. To jest moduł służący do wizualizacji systemu bezpieczeństwa. Jest on wbudowany w nasz sztandarowy produkt, czyli system kontroli dostępu RACS 5” – mówił przedstawiciel firmy, Łukasz Kanarek.
„Razem z uczestnikami Security Bootcamp pokonywaliśmy labirynt mrocznych korytarzy podziemnych w kopalni „Guido” i rozwiązywaliśmy różne zagadki i tajemnicze konkurencje przygotowane przez partnerów technologicznych wydarzenia” – podsumował inicjator i główny organizator wydarzenia, Mariusz Kucharski z a&s Polska. Wręczenie upominków dla najlepszych drużyn odbyło się podczas kolacji, która zakończyła pierwszy dzień spotkania.
Drugi dzień był już mniej intensywny – po śniadaniu uczestnicy udali się na omówienie case study, które poprowadził zastępca redaktor naczelnej „a&s Polska” Jan T. Grusznic. Po warsztacie na chętnych czekała ostatnia niespodzianka: możliwość wzięcia udziału w kameralnej wycieczce po zakamarkach nieczynnej kopalni.
Jakie były wrażenia gości i uczestników tego wyjazdu? Bardzo pozytywne! W rozmowach kuluarowych podkreślano zwłaszcza wagę tych spotkań dla integracji branży i możliwości wymiany doświadczeń, a także, co nie mniej istotne, nawiązania nowych kontaktów zawodowych. Bootcamp to także niepowtarzalna okazja do zapoznania się z najnowszymi technologiami poszczególnych producentów i przetestowania ich w praktyce oraz, co równie ważne, w wyjątkowo przyjaznej atmosferze i bardzo atrakcyjnych okolicznościach.
Oto opinie niektórych uczestników:
Marcin Przondziono, Aptiv: Pochodzę z Katowic, jestem Ślązakiem z dziada pradziada. Jeśli chodzi o Bootcamp, to konkurencje były bardzo, bardzo fajne. Przekraczacie oczekiwania.
Aneta Sadach, Uniwersytet Łódzki: Bootcamp jest fantastycznym spotkaniem, gromadzi wielu uczestników, z którymi można porozmawiać i wymienić się doświadczeniami. Są tu fantastyczni przedstawiciele firm, od których można bardzo dużo się dowiedzieć. Ja sama skorzystałam dzisiaj z oferty jednego z wystawców, która dała mi do myślenia, co powinnam u siebie poprawić. Bardzo serdecznie polecam, to fantastyczna impreza, fantastyczna energia, fantastyczni ludzie.
Łukasz Obiedziński, Ruch: Najbardziej podobały mi się dwa stanowiska – Genetec i Hanwha – dlatego, że to są rzeczy, którymi się interesuję, czyli telewizja dozorowa i wszelkie nowe rozwiązania oraz integracja, unifikacja ich w jedną całość.
Tomasz Grzelak, DHL: W takim gronie i z taką liczbą ekspertów od bezpieczeństwa jesteśmy jak najbardziej bezpieczni. Konkurencje na Bootcampie świetne, super zabawa, adrenalina, emocje. Mogliśmy się zintegrować i dobrze bawić.
Dawid Karczewski, Lipcofoods: Od 12 lat jestem w branży security, cały czas staram się rozwijać swoją pasję. Na Bootcampie jestem pierwszy raz, jest super: super ludzie, fajne doświadczenie, wymiana informacji, zwłaszcza na temat innowacji, które mogę przełożyć na działalność firmy, w której pracuję.
Zobacz fotogalerię: