Inteligentny dom – trendy na 2017 rok
a&s International
1. Oferta firm telekomunikacyjnych dla inteligentnego domu
Główni dostawcy usług telekomunikacyjnych, np. AT&T, Deutsche Telekom, Orange, od kilku lat są aktywni w biznesie smart home. Biorąc pod uwagę, że inteligentny dom stanowi „ciekawy dodatek” dla stałych klientów, operatorzy z różnych krajów, np. Telstra (Australia), Singtel (Singapur), True (Tajlandia), MobiPhone (Wietnam), SK (Korea Południowa), O2 (Wielka Brytania) KP (Holandia), wprowadzili w 2016 r. nowe usługi inteligentnego domu oparte na własnych aplikacjach. W roku 2017 zestawy i usługi dla inteligentnego domu zamierza wprowadzić więcej operatorów telefonii i telewizji kablowej z rynków wschodzących, m.in. z południowej Afryki, krajów ASEAN, Ameryki Południowej i Europy Wschodniej.
2. Kontrola i sterowanie głosem
Raporty firm analitycznych dowodzą, że w ciągu ostatniego półtora roku sterowanie głosem stało się kategorią dominującą w sektorze urządzeń inteligentnego domu. ABI Research podaje, że kontrolowane głosem urządzenia inteligentnego domu, reprezentowane przez Amazon Echo, do 2021 r. będę generować 30% obrotów na rynku smart home, mimo że ta kategoria sprzętu dwa lata temu dopiero zaczynała się rozwijać. Możliwość wykorzystania funkcji cyfrowego asystenta na smartfony stanowi realną wartość dla klientów.
Zdolność do integrowania i poszerzania zakresu zastosowań kontroli głosem w domach będzie oczywiście wymagać o wiele większej liczby urządzeń z funkcją sterowania głosowego – mówi Jonathan Collins, dyrektor ds. badań w ABI Research. – W ciągu najbliższych pięciu lat dystrybutorzy urządzeń dla domu i AGD, a także instalatorzy i dostawcy systemów inteligentnego domu podejmą współpracę prowadzącą do integracji w ramach platform sterowania głosem.
Niemiecki operator Deutsche Telekom potwierdził, że jego otwarta platforma dla domów włączonych do sieci (QIVICON) została zintegrowana z aplikacją Alexa (Amazon) we wrześniu 2016 r. W swoim komunikacie podaje: Współpraca z Amazonem pozwala oferować klientom jeszcze więcej rozwiązań innowacyjnych. Wierzymy w przyszłość inteligentnych domów sterowanych głosem.
W ślad za popularnością Amazon Echo na rynkach zachodnich z możliwości komunikacji w różnych językach skorzystali też konkurenci Echo, tacy jak NUGU od SK Telecom w Korei Płd. czy DingDong w Chinach. NUGU początkowo oferowało urządzenie w kształcie walca o średnicy 21,9 cm z planowaną funkcjonalnością głośnika i oświetlenia LED. Koreański operator potwierdził, że w pierwszej połowie 2017 r. zamierza uruchomić funkcję Application Programming Interfaces (APIs), która pobudzi rozwój ekosystemu wokół NUGU poprzez bliską współpracę ze start-upami, małymi i średnimi przedsiębiorstwami oraz ekspertami z dziedziny sztucznej inteligencji w celu udostępnienia usług powiązanych.
3. Inteligentne domy oparte na sztucznej inteligencji
Technologie sztucznej inteligencji (AI – Artifical Intelligence) umożliwiają urządzeniom inteligentnego domu rozpoznawanie sygnałów odbieranych z urządzeń zdalnie sterowanych, takich jak urządzenia wearable (które można nosić na sobie), w celu sterowania urządzeniami AGD, urządzeniami i systemami zabezpieczeń. Oprócz Amazona i Google również Apple, Samsung i Microsoft mają potencjał do wprowadzenia na rynek podobnych urządzeń i funkcji.
Według Technavio rynek AI ma wiele do zaoferowania dystrybutorom i producentom OEM z sektora inteligentnego domu, takim jak Samsung Electronics. W listopadzie 2016 r. ten gigant technologiczny z Korei Płd. przedstawił plan wdrożenia technologii AI w urządzeniach AGD Samsung. Firma ma taką możliwość dzięki dokonanemu w październiku przejęciu Viv. Start-up Viv został założony przez twórców Siri, wirtualnego asystenta Apple. W 2012 r. odeszli oni z Apple i powołali Viv. Ma on odmienną budowę niż Siri, a różnica polega na tym, że jego system back-end ma charakter programowy. Platforma sztucznej inteligencji Viv potrafi sama tworzyć nowe kody, by wykonać nawet takie zadania, dla których nie istnieją instrukcje w oryginalnie napisanym kodzie.
Wszystkie te firmy planują inwestycje w rozwiązania AI i tworzenie inteligentnych urządzeń nowej generacji. Także najwięksi dystrybutorzy przetwarzania w chmurze – Amazon Web Services i Microsoft – inwestują w rozwiązania AI i technologie uczenia maszynowego. Przetwarzanie w chmurze stało się kluczowym elementem technologii inteligentnego domu, ponieważ w chmurze znajdują się zarówno aplikacje, jak i magazyn danych. Ponadto inwestycje w AI, wspomagane przez przetwarzanie w chmurze, zwiększają konkurencyjność głównych producentów.
Kolejnym elementem sprzyjającym rozwiązaniom AI w aspekcie technologicznym jest wykrywanie i rozpoznawanie emocji. Najszybszy wzrost analitycy przewidują w technologii biosensorów. Instytut badawczy MarketsandMarkets szacuje, że rynek wykrywania i rozpoznawania emocji wzrośnie z 6,7 mld USD w 2016 r. do 36,1 mld USD w 2021, przy wskaźniku CAGR 39,9%.
Z kolei gigant technologiczny IBM poinformował, że w listopadzie 2016 r. udostępni swoją wiedzę na temat przetwarzania kognitywnego wszystkim producentom oprogramowania. Przedstawiciele IBM upublicznili ten eksperymentalny projekt pod nazwą Project Intu. Jest to platforma pozwalająca na wbudowanie w urządzenia funkcji Watson, takich jak umiejętności uczenia kognitywnego czy podstawy uczenia maszynowego i oferowanie architektury nowej generacji do budowania rozwiązań opartych na podejściu kognitywnym.
Ten otwarty projekt pozwoli twórcom oprogramowania skupić się na innych funkcjach.
4. Więcej platform IoT gotowych do wykorzystania
Platformy IoT są kluczowe dla takich zastosowań i usług, jak inteligentne domy, które łączą rzeczywiste i wirtualne światy przedmiotów, systemów i ludzi. W 2016 r. na rynku było co najmniej 300 platform IoT, wśród nich Predix (GE), Watson (IBM) czy SAP (Hana). Ich liczba wciąż rośnie. Rozwój ułatwiają liczne start-upy, producenci sprzętu, urządzeń sieciowych, twórcy oprogramowania biznesowego i zarządzania mobilnego, tacy jak IBM, Amazon, Ayla Networks, Exosite, Orbweb itd.
Ze względu na różne strategie biznesowych dostawców usług IoT zyski z potencjału Internetu Rzeczy zapewni partnerstwo. Amerykański Qualcomm Technologies przedstawił plany współpracy z Google mającej na celu wspieranie przez procesory Qualcomm Snapdragon nowego systemu operacyjnego Android Things. Jak podają przedstawiciele Qualcomm, jest to nowe rozwiązanie wertykalne do urządzeń IoT. Programiści mogą wykorzystać swoją wiedzę na temat Androida i procesorów Snapdragon, aby przyspieszyć rozwój rozwiązań IoT.
Grupa Alibaba zadebiutowała w branży IoT w Chinach systemem YunOS. Ponad 10 milionów telewizorów smart i modułów TV box chińskich marek Lenovo i Skyworth sprzedawano z zainstalowanym oprogramowaniem YunOS. W ten system wyposażono ponadto podłączane do sieci wentylatory kuchenne firmy Haier i inteligentne lodówki Midea. Poza granicami Chin system ten zainstalowano w robotach Pepper japońskiej firmy SoftBanks oraz samochodach SAIC Motor.
Jak podano w rocznym komunikacie z 2016 r. wysłanym do udziałowców Alibaby przez Jacka Ma, założyciela i prezesa, firma aktywnie inwestuje w usługi przetwarzania we własnej chmurze, Alibaba Cloud, ponieważ środowisko e-commerce już wkrótce stanie się powszechne. Plany firmy skupiają się na możliwościach wykorzystania jej systemu handlowego i stworzenia środowiska dla nowych technologii, takich jak sztuczna inteligencja, VR (Virtual Reality – rzeczywistość wirtualna) AR (Augmented Reality – rzeczywistość rozszerzona) oraz Internet Rzeczy. W walce o IoT najlepszą bronią ma być system YunOS.
Oprócz strategii i modeli biznesowych kluczowe dla podkreślenia wartości IoT jest generowanie złożonych danych. Umożliwia to zasadniczo już sama platforma.
5. Poprawa bezpieczeństwa IoT
W erze automatyki domowej i szybkiego wzrostu liczby skomunikowanych urządzeń IoT dla domu wielu dystrybutorów i duża liczba nowych start-upów chce nadążyć za tym trendem. ABI Research przewiduje, że do roku 2020 liczba sprzedanych urządzeń inteligentnego domu wyniesie 360 mln.
Przy rosnącej liczbie urządzeń domowych podłączonych do sieci pojawia się coraz więcej luk związanych z użytkowaniem urządzeń IoT. Przykładem jest zmasowany atak DDoS w USA przeprowadzony w październiku 2016 r. Hakerzy wykorzystali luki urządzeń IoT, przejęli serwery dostawcy DNS i zakłócili działanie takich serwisów jak Netflix, Airbnb czy Spotify.
Obserwujemy alarmujący rozwój złośliwego ransomware w telewizorach smart i kamerach IP, ataki typu code injection, dowody na istnienie zagrożeń typu zero-day, a także wykradanie haseł inteligentnych zamków i urządzeń podłączonych do sieci – mówi Dimitrios Pavlakis, analityk branżowy w ABI Research. Stan zabezpieczeń w środowisku inteligentnego domu jest niewystarczający. Producenci urządzeń smart home muszą zadbać o mechanizmy cyberbezpieczeństwa już na etapie projektowania produktów.
Techniczna Grupa Doradcza ds. Internetu Szerokopasmowego (Broadband Internet Technical Advisory Group) wspierana przez gigantów technologicznych, m.in. Google, AT&T, Cisco, T-Mobile, Intel i Microsoft, zaleca posiadanie ostatniej aktualizacji oprogramowania, używanie silnego uwierzytelniania poprzez domyślne, a zarazem trudne do odgadnięcia nazwy użytkownika i moce hasła, przestrzeganie najlepszych praktyk bezpieczeństwa i szyfrowania. Przestrzeganie tych zaleceń zwiększy poziom bezpieczeństwa. Ponadto dostawcy usług IoT powinni dystrybuować produkty w ramach prostej polityki prywatności, cały sektor IoT natomiast powinien rozważyć opracowanie branżowego programu cyberbezpieczeństwa.
Już na etapie projektowania producenci OEM muszą myśleć przede wszystkim o bezpieczeństwie i oceniać ryzyko – podkreśla D. Pavlakis. – Kolejny krok stanowi zapewnienie odpowiednich testów bezpieczeństwa, zanim produkt wejdzie na rynek. W kolejnej fazie producenci powinni oferować stałe wsparcie bezpieczeństwa przez cały okres życia produktu. Bez podjęcia tych podstawowych kroków konsekwencją ataków na produkty inteligentnego domu będą wysokie koszty finansowe i wizerunkowe producentów.
6. Opieka zdrowotna w domu
Urządzenia typu wearable i smart-watche, integrowane z innymi aplikacjami IoT, są coraz bardziej powszechnym narzędziem opieki medycznej. Skupienie usług i urządzeń opieki medycznej na konsumencie przyczynia się do integracji ze środowiskiem inteligentnego domu i nowymi modelami biznesowymi. Spośród urządzeń smart home w obszarze opieki medycznej w kręgu zainteresowania w 2016 r. znalazły się rozwiązania poprawiające jakość snu i czystość powietrza.
Nowe rozwiązania, takie jak Sense, czujniki snu SleepExpert firmy Beurer, Sleepace Nox, materace oferowane przez Eight, żarówki C Sleep Smart Bulb firmy General Electric i inne, zostały opracowane pod kątem poprawy jakości snu. Łącze Bluetooth, wsparcie IFTTT czy sterowanie głosem są w tych produktach powszechne i poprawiają zarówno integrację w ramach inteligentnego domu, jak i wrażenia użytkowników. Przykładowo czujnik wykrywa, że użytkownik się budzi. Wtedy Sense przekazuje wiadomość inteligentnemu termostatowi, aby ustawił wybraną temperaturę w pomieszczeniu lub stopniowo zapalał światła. Wersja Sense with Voice współpracuje z termostatem Learning Thermostat firmy Nest i inteligentnym oświetleniem Hue Philipsa. Czujniki wbudowane w materac Eight śledzą nagłe ruchy, zmianę pozycji, szybkość oddechu, czas i jakość snu oraz warunki w sypialni, w tym temperaturę łóżka i powietrza. Dane mogą być eksportowane do innych aplikacji związanych ze zdrowiem, np. Apple’a czy Google’a. Na podstawie zebranych danych aplikacja mobilna może budzić użytkowników alarmem dostosowanym do ich cyklu snu.
Zanieczyszczenie powietrza to nie tylko problem na zewnątrz budynków. Powietrze wewnątrz może być skażone pleśnią, formaldehydem czy radem. Zagrożenia mogą wynikać również z braku wentylacji, wycieków gazu, unoszącego się w powietrzu pyłu z domu czy spoza niego, a także z VOC (lotne związki organiczne) z mebli, dekoracji czy produktów gospodarstwa domowego. Inteligentne czujniki informują użytkowników o jakości powietrza i przekazują dane niezbędne do utrzymania zdrowej atmosfery. Powszechnie mierzone parametry obejmują temperaturę, wilgotność, stężenie tlenku węgla, dwutlenku węgla, zapylenie, w tym PM2,5 i PM10, a także lotne związki organiczne VOC.
Firmy takie jak Withings (przejęta przez Nokię), Awair, iBaby Air, Koto Air czy EQL wykorzystują zaawansowane technologie, np. przetwarzanie w chmurze, przetwarzanie Big Data i sztuczną inteligencję do zaawansowanych zastosowań ułatwiających podejmowanie decyzji dotyczących czystości powietrza.
Rok 2017 z pewnością przyniesie więcej inteligentnych produktów zapewniających poprawę jakości życia.
7. Inteligentne oświetlenie w przystępnej cenie
Inteligentne oświetlenie nie jest rozwiązaniem nowym na rynku inteligentnego domu. Wiele firm oferuje produkty, którymi można sterować przy użyciu smartfonów. Strategia cenowa producentów spowolniła jednak ich upowszechnianie na większą skalę.
Szwedzki gigant meblowy IKEA chce, żeby stały się one przystępne cenowo. We wrześniu ub.r. firma wprowadziła drugą linię produktów dla inteligentnego domu. Zaoferowała klientom inteligentną żarówkę LED, którą można regulować zdalnie. Kolekcja obejmuje żarówki LED, panele oświetleniowe, drzwi i funkcję zdalnego sterowania. IKEA podaje, że żarówka może współpracować ze wszystkimi standardami gniazd, gdyż posiada własny wbudowany moduł zasilający.
Także we wrześniu TP-Link udostępnił nową rodzinę inteligentnych żarówek Wi-Fi. Podobnie jak zwykłe żarówki, żarówki Wi-Fi nie potrzebują do pracy huba czy mostka, dzięki czemu są tanie i łatwe w użytkowaniu. Konsumenci mogą ściągnąć aplikację i połączyć się z żarówką poprzez Wi-Fi w kilka sekund, mogą też łatwo dodawać urządzenia i komunikować się z inteligentnym domem.
W perspektywie globalnej rynek tradycyjnych systemów oświetleniowych wyposażonych w funkcjonalność rozwiązań inteligentnych najszybciej rozwija się obecnie w Europie. W kolejnych latach palmę pierwszeństwa przejmie region Azji i Pacyfiku ze względu na szybko rosnące zapotrzebowanie na ekonomiczne i energooszczędne oświetlenie w krajach rozwijających się, np. Chinach czy Indiach.
8. Przejęcia na rynku automatyki domowej
W październiku podano informację o największej w historii transakcji w branży półprzewodników. Holenderska firma NXP została kupiona przez amerykańskiego giganta Qualcomm, który zapłacił za nią 47 mld USD. Kwota ta przyćmiła 37 mld USD, jakie Avago zapłaciło za Broadcom, czy 30 mld przeznaczone przez SoftBank na nabycie ARM Holdings. Transakcje takie jak Qualcomm-NXP, Qorvo-Greenpeak itp. odzwierciedlają pilną potrzebę poprawy konkurencyjności w dojrzewającym świecie półprzewodników.
Na targach CES 2016 NXP pokazał zestaw do rozwoju inteligentnego domu. Firma oferuje gotowe do produkcji moduły i projekty do inteligentnego oświetlenia, detekcji dymu, detekcji ruchu i urządzenia pełniące funkcję domowej bramy sieciowej. Połączenie Qualcomm z NXP ma zapewnić organizacji pierwszą pozycję na rynku IoT.
Jeśli mówimy o wsparciu dla klientów w obliczu dynamicznego rozwoju rynku IoT, to nie istnieje rozwiązanie uniwersalne. Potrzebna jest elastyczna platforma pozwalająca na innowacje – uważa Stephen DiFranco, wiceprezes ds. IoT w Cypress i były dyrektor generalny w Broadcom IoT. Na początku lipca firma Cypress ogłosiła przejęcie oddziału IoT i związanych z nim udziałów firmy Broadcom w ramach transakcji wycenianej na 550 mln USD. Przejęcie Cypress umożliwiło włączenie do oferty linii produktów IoT wspierających protokoły Wi-Fi, Bluetooth oraz ZigBee, wraz z powiązanym know-how, a także zestaw narzędzi programowania WICED, środowisko i społeczności deweloperskie.
Obawy o elastyczność ofert były siłą napędową także dla innych przejęć z branży automatyki domowej w 2016 r., m.in. Leviton-ConTech Lighting, Bosch-Skyline Automation, Nokia-Withings czy Legrand-Luxul Wireless.
9. Starcie gigantów
Rok 2016 przyniósł wiele innowacyjnych urządzeń IoT, nowości dla inteligentnego domu i możliwość współpracy pomiędzy protokołami komunikacji. Czwórka gigantów, czyli Amazon, Apple, Google, Microsoft, dokłada wszelkich starań, aby tworzyć nowe obszary na rozwijającym się rynku smart home.
Wraz z premierą nowej wersji systemu operacyjnego iOS 10, która odbyła się 13 września, uniwersalna aplikacja do sterowania inteligentnym domem pod nazwą Home, opracowana przez Apple’a, wkroczyła w fazę testów beta na iPhonie. Kilka dni później Amazon przedstawił Echo Dot w cenie nieprzekraczającej 50 USD, dzięki czemu z Alexy można korzystać w dowolnym pomieszczeniu domu. Z kolei 4 października ub. roku Google zaprezentowało swoje debiutanckie urządzenie w stylu Echo, czyli Google Home.
Zapowiada się walka, ale na razie trudno powiedzieć, kto uzyska dominację w świecie inteligentnego domu. Apple oferuje coś, czego inne firmy nie mają: plan ekosystemu inteligentnego domu, który pozwoli producentom urządzeń i osobom o wiedzy technologicznej tworzyć produkty zdolne do zintegrowanej komunikacji z użytkownikiem i peryferiami, nie wspominając o ogromnej bazie użytkowników i dużych udziałach w rynku. Ten stan odzwierciedla rzeczywisty potencjał rynkowy. Poważnym czynnikiem zniechęcającym twórców do związania się z tym ekosystemem może być natomiast koszt i czas oczekiwania na licencję Made For iPhone (MFi), certyfikacja HomeKit i obowiązkowy zakup wszystkich kluczowych elementów od nieujawnionych dostawców.
Platforma Google Home, która integruje różne usługi Google – Google Calendar, Google Keep i Google Maps – próbuje dorównać kroku usłudze Amazon Alexa, która przez dwa lata rozwinęła tysiące funkcji dla inteligentnego domu. Podobno Google buduje swój ekosystem, zachęcając twórców do tworzenia własnych sterowanych głosem urządzeń z wbudowanym wirtualnym asystentem Google. Miesiąc po wejściu Google Home na rynek uruchomił program Actions on Google, który pozwala deweloperom rozwijać środowisko poleceń wydawanych podczas rozmowy dla Google Home. Otwarte narzędzia zostaną udostępnione niezależnym deweloperom na początku 2017 r., natomiast współpracujący z Google partnerzy – IFTTT, Nest, Samsung SmartThings i Philips Hue – już ogłosili nowe funkcje dla Google Home.
Inaczej niż Amazon proponujący użytkownikom Alexę, w przypadku Google Assistant Google stosuje inny system deweloperski. Nie zamierza np. tworzyć strony, na której użytkownik będzie wybierał funkcjonalności dla swojego Google Home. Planuje natomiast zatwierdzanie i wprowadzanie słowa kluczowego z innych usług w ramach dostępu otwartego. Aby to osiągnąć, Google opracuje odpowiednią politykę i systemy filtrujące, aby zapobiegać campingowi słów kluczowych, tj. praktyce deweloperów polegającej na używaniu w funkcji poleceń słów czy haseł innych marek lub firm.
Google przygotowuje się także do włączenia Google Assistant do swojej usługi czatowania Allo i smartfonów Pixel. Deweloperzy mogą więc poprzez Actions on Google zacząć tworzyć nowe aplikacje także dla tych dwóch zastosowań.
Amazon Echo obchodził 6 listopada ub.r. drugie urodziny, a firma wprowadził już Amazon Echo 2. Nowa wersja premium została wyposażona w siedmiocalowy ekran dotykowy. Nie licząc nowych udoskonaleń, takich jak ładowanie bezprzewodowe i lepsza jakość dźwięku, Amazon Echo 2 ma za zadanie upowszechnić zastosowania inteligentnego domu przy użyciu usprawnionej komunikacji sieciowej i ulepszonej usługi głosowej.
Współpraca Amazona z Intelem zdecydowanie pomogła w rozwoju ekosystemu inteligentnego domu. Intel w ramach partnerstwa zainicjował dwa kierunki rozwoju. Pierwszy z nich polega na umożliwieniu usłudze Alexa zdalnego sterowania i koordynowania urządzeń za pośrednictwem huba opartego na technologii Intel. Drugi dotyczy przyspieszenia rozwoju sprzętowego dla urządzeń głosowych za pomocą usług głosowych Alexa i platformy Intel. Aby zrealizować tę drugą inicjatywę, Intel podejmie współpracę z Amazonem nad dostarczaniem oferty Alexa producentom. W grudniu Amazon udostępni kody w celu zwiększenia inteligencji usługi Alexa. W ostatnim komunikacie Amazon potwierdził wdrożenie biblioteki kilkuset nowych intencji (intent) i slotów (slot) jako część środowiska Alexa Skill Kit.
W języku kodowania Alexa intencje należy rozumieć jako podstawowe komendy, a sloty są używane do identyfikowania informacji, takich jak daty czy liczby. Do niedawna Alexa obsługiwała około 15 intencji i 10 rodzajów slotów. Amazon wprowadza nowe intencje i sloty jako elementy wbudowane, aby deweloperzy nie musieli używać asercji do uczenia Alexy rozumienia intencji użytkownika. Ma to ułatwić integrację i przyspieszyć wprowadzanie produktów na rynek.
Nie chcąc przejmować się konkurencją i wyróżnić spośród innych firm, Microsoft wchodzi na rynek inteligentnego domu z urządzeniem Home Hub. W odróżnieniu od Google czy Amazonu, Home Hub nie jest sprzętem, lecz oprogramowaniem. Home Hub zostanie zintegrowany z Windows 10, aby użytkownicy uzyskali możliwość korzystania z rozwiązań inteligentnego domu od razu na komputerze. Wirtualny asystent Microsoftu, Cortana, wyświetli się na ekranie blokady, gotowy do pomocy użytkownikom. Cortana będzie się łączyć z innymi aplikacjami, dzięki czemu komputer będzie miał funkcjonalność Google Home czy Amazon Echo.
Firma stawia sobie za cel uczynić z Windows 10 centralę dla wszystkich podłączonych do sieci urządzeń w domu. Home Hub będzie wtedy stanowił uniwersalny panel kontrolny do sterowania domowym sprzętem. Microsoft pracuje także nad innymi aplikacjami dla Windows 10, które ułatwią komunikację z urządzeniami inteligentnego domu.
Gigant zachęca swoich partnerów OEM do rozwijania urządzeń kompatybilnych z Home Hub i Cortaną. Podobno trwają rozmowy z Lenovo i HP. Producent głośników Harman Kardon, którego właścicielem jest Samsung Electronics, zapowiedział udostępnienie w 2017 r. niewielkiego głośnika zdolnego do interakcji głosowej z Cortaną.
Microsoft opublikował zestaw narzędzi programowania dla urządzeń Cortana (Cortana Devices SDK), aby zachęcić deweloperów do udostępniania urządzeń z zaimplementowaną usługą Cortana. SDK wspiera różne platformy, m.in. Windows IoT, Android i Linux. Oznacza to, że Cortana będzie mogła działać na sprzęcie nienależącym do Microsoftu, np. Apple TV czy urządzeniach z Androidem.
Na horyzoncie inteligentnego domu nieustannie pojawiają się nowe rozwiązania. Pozostaje więc czekać na nowinki technologiczne roku 2017.