Strona główna Rynek SECURITY Subiektywnie o targach Securex 2022

Subiektywnie o targach Securex 2022

Nareszcie! Po 4 latach przerwy odbyły się targi Securex. Cykliczne wydarzenie organizowane co 2 lata ucierpiało najpierw przez pandemię i ogólnopolski lockdown, później przez widoczny brak zdecydowania MTP w sprawie terminu organizacji targów (data zmieniała się aż 5 razy!). W efekcie „największe wydarzenie biznesowe dla branży zabezpieczeń w Środkowo-Wschodniej Europie” znacząco różniło się od poprzednich edycji.

Targi obszarowo były najmniejsze odkąd pamiętam. Stoiska mieściły się na zaledwie 3500m2 (w 2018 przestrzeń wystawiennicza na potrzeby Securexu była przynajmniej 4x większa). Zabrakło też marek znaczących producentów i efektownych stoisk. Securex pod względem „wizytówkowej” reprezentacji branży oceniam słabo. Rzucający się w oczy brak pomysłu organizatora na to wydarzenie bez jakichkolwiek elementów świeżości powodował rysujące się widoczne rozczarowanie na twarzach odwiedzających przekraczających próg hali 5A.

A jednak… Brak blichtru, natarczywych komunikatów audio i wszechobecnych wielkich monitorów wpłynęły pozytywnie na jakość merytoryczną wydarzenia. Oszczędniejsza forma służyła dłuższym rozmowom, wymianie doświadczeń i opinii, bez patrzenia na zegarek i przekrzykiwania tła akustycznego. Wystawcy chwalili dociekliwość zwiedzających zadających konkretne pytania zorientowane na rozwiązanie problemu. Podobnej wielkości stoiska i niewielka ich liczba (w sumie 90 wystawców) spowodowały też zainteresowanie każdym z nich. Jak zawsze apogeum odwiedzających targi przypadło na drugi dzień. Można było odnieść wrażenie, że o ile targi skurczyły się 4-krotnie, to liczba gości nie zmieniła się, a może nawet wzrosła…

Na targach nie zabrakło nowości. Moją uwagę przykuł prototyp systemu alarmowego Axiom© Secure polskiej firmy Replikant, który komunikuje się dwukierunkowo z użyciem szyfrowania AES-256, ze wszystkimi kompatybilnymi urządzeniami peryferyjnymi na poziomie sieci IP. Rozwiązanie ma znaleźć swoje zastosowanie wszędzie tam, gdzie istotny jest najwyższy poziom bezpieczeństwa w ramach stopnia GRADE 4. Na targach Securex po raz pierwszy prezentowana była innowacyjna technologia do przesiewowego skanowania osób Thruvision. Wykorzystując opatentowaną technologię “Passive Terahertz Technology” rozwiązanie jest w stanie z odległości do 10 metrów wykrywać metalowe i niemetaliczne obiekty, w tym broń, materiały wybuchowe i kontrabandę ukryte pod ubraniem. Minimax z kolei zaprezentował efektowną turbinę gaśniczą MXOne o zakresie działania 360˚, która skutecznie chłodzi i dociera do ukrytych źródeł ognia. Wiążąc gazy dymowe i zanieczyszczenia na dużych obszarach nie rozrzuca płonącego materiału i nie przyczynia się do rozprzestrzeniania się ognia.

Coraz większe zainteresowanie rynku wynajmem systemów dozoru wizyjnego widoczne było w liczbie wystawców oferujących tzw. mobilne wieże monitoringu zapewniające zabezpieczenie terenu pozbawionego infrastruktury, a w niektórych przypadkach również prądu.

Podczas targów obchodziliśmy też dwie uroczystości: swoje 30-lecie obchodziła firma C&C Partners, czołowy producent systemów telekomunikacyjnych, teleinformatycznych oraz zabezpieczeń technicznych. Szampan z kolei lał się na 18-tce firmy VCN znanej z personalizowanych rozwiązań programistycznych dla branży. Wśród stoisk wyróżniały się te przygotowane dla firm AxxonSoft, SafeKey i Nedap.

Securex 2022 nadal budzi skrajne emocje. Osoby nastawione na spotkania i rozmowy chwalą tegoroczną edycję. Oczekujący efektu WOW są rozczarowani. Już podczas targów dało się słyszeć głosy, że być może jest to ich ostatnia edycja. Organizator zaprasza ponownie na wiosnę za 2 lata. Dzisiaj trudno wprost odpowiedzieć na pytanie czy na pewno się odbędą.

Jan T. Grusznic