Strona główna Bezpieczne miasto 5 trendów technologicznych na rok 2020, które pomogą zmienić miasto w smart...

5 trendów technologicznych na rok 2020, które pomogą zmienić miasto w smart city

Coraz więcej mówi się o rozwoju miast w kontekście ich przemiany w smart city. Najważniejszym aspektem tej transformacji jest technologia – to właśnie ona może sprawić, że aglomeracje staną się bezpieczniejsze, a ich mieszkańcy bardziej mobilni. W roku 2020 kluczowe znaczenie w tym zakresie będzie miała przede wszystkim analiza na krawędzi sieci oraz wykorzystanie chmur prywatnych i hybrydowych.

Rozpatrując trendy technologiczne, które mogą odegrać najważniejszą rolę w nowym roku, oprócz technologii na pierwszy plan wysuwają się także kwestie regulacyjne związane z bezpieczeństwem i prywatnością. Istotne będą również możliwości urządzeń, w tym rosnąca moc obliczeniowa. Przedstawiamy pięć najważniejszych elementów, które będą kształtowały obraz smart city w 2020 r.

1. Na krawędzi sieci
Obecnie do sieci są już podłączone miliardy urządzeń, a liczba ta z roku na rok stale się powiększa. Wraz z nią rośnie także dynamika obliczeń i analiz wykonywanych na krawędzi sieci (w jej urządzeniach brzegowych). Wynika to głównie z charakteru i wymagań urządzeń, które – aby spełniać swoje zadania – muszą dziś mieć możliwość natychmiastowej, samodzielnej reakcji. Oczywistym tego przykładem są autonomiczne auta. By skutecznie dostrzegać potencjalne ryzyko, np. obiekt znajdujący się na drodze, muszą podejmować decyzje w ułamku sekundy. Nie byłoby to możliwe, gdyby dane wysyłane z samochodu musiały trafiać najpierw do centrum danych. Proces przetwarzania i analizy byłby wówczas zbyt długi, uniemożliwiając skuteczną reakcję w odpowiednim czasie.

Podobnie jest w przypadku innych urządzeń, np. kamer monitoringu. – Aby miasto mogło stać się prawdziwym smart city, systemy wizyjne powinny umożliwiać natychmiastowe reakcje, a nie być tylko wsparciem, np. w postępowaniu dowodowym. Przejście do działań proaktywnych będzie możliwe tylko wtedy, kiedy kamery same będą dokonywały analizy potencjalnych zagrożeń i automatycznie informowały o nich odpowiednie służby – podkreśla Konrad Badowski, Business Relationship Manager w Axis Communications.

2. Większa moc obliczeniowa
Aby przejście na krawędź sieci było możliwe, niezbędna jest także optymalizacja sprzętu i oprogramowania. Tym samym coraz więcej urządzeń będzie musiało dysponować zwiększoną mocą obliczeniową. Bardziej popularna stanie się także koncepcja wbudowanej w urządzenie sztucznej inteligencji wykorzystującej uczenie maszynowe. Już w tej chwili coraz więcej firm zauważa, że to element niezbędny do ich rozwoju. Wyzwaniem może się jednak okazać opracowanie nowych, „lżejszych” modeli, które będą potrzebowały mniej pamięci i mocy obliczeniowej.
W kontekście miast może to pomóc w podniesieniu poziomu ich bezpieczeństwa, a także mobilności mieszkańców. Już dziś w transporcie publicznym kamery wyposażone we własne procesory i aplikacje mogą analizować zachowanie kierowcy, np. autobusu.

Z kolei takie kamery zainstalowane na zewnątrz pojazdu komunikacji miejskiej mogą działać jak cyfrowe lusterka, pomagając prowadzącemu w umiejętnym i bezpiecznym wykonaniu np. skomplikowanego manewru. W niedalekiej przyszłości kamery będą także samodzielnie analizowały, czy podnoszone ze sklepowych półek produkty nie są kradzione, lub informowały o ewentualnych nieprawidłowościach w dostawie przesyłek. Umożliwiają to procesory nowej generacji, np. Artpec 7 od Axis Communications, które znacznie poprawiły możliwości analityczne oraz ułatwiają optymalizację cyberochrony w systemach zabezpieczeń.

3. Krok w kierunku bezpieczeństwa
Podniesienie poziomu zaufania do technologii to jeden z kolejnych kluczowych trendów, ale również wyzwanie. Ważne jest bowiem, by mieć pewność, że organizacje gromadzą i wykorzystują dane w sposób odpowiedzialny, a urządzenia są zabezpieczone przed cyberprzestępcami. Właśnie krawędź sieci w niedalekiej przyszłości okaże się punktem, w którym konieczne będzie zadbanie o bezpieczeństwo.

Zasadnicze znaczenie ma w tym kontekście zabezpieczenie całego łańcucha dostaw. Osadzenie chipów szpiegowskich w sprzęcie jest raczej odległe. Łatwiej zainstalować oprogramowanie szpiegujące we wprowadzonym na rynek urządzeniu, a później dokonywać jego aktualizacji, niż robić to na etapie jego produkcji. Przy zwiększonej liczbie danych przetwarzanych w urządzaniach bezpieczeństwo cyfrowe stanie się elementem krytycznym. Podstawą bezpiecznego systemu jest zarządzanie zarówno poszczególnymi urządzeniami, jak i całym cyklem życia danego rozwiązania oraz wszystkimi jego elementami: sprzętem, oprogramowaniem i użytkownikami.

W kontekście smart city, oprócz cyberbezpieczeństwa, istotne będą także kwestie związane z prywatnością. – Już teraz prężnie rozwija się technologia pozwalająca na respektowanie prawa do pozostania anonimowym, także w kontekście monitoringu miejskiego. Technologie obróbki obrazu pozwalają na poprawienie rejestrowanego materiału wideo tak, aby np. maskowały sylwetki ludzi, zapewniając tym samym zgodność z przepisami. Istnieje także możliwość udostępnienia takiego monitoringu – nagrań bezpiecznych dla danych osobowych – podmiotowi zewnętrznemu – podkreśla K. Badowski. Ze względu na wagę kwestii związanych z ochroną prywatności można się spodziewać, że tego typu rozwiązania technologiczne będą rozwijane także w kolejnych latach.

4. Regulacje a technologia
Prawne uregulowanie nowych technologii jest często trudne, jeśli wręcz niemożliwe. O wiele prościej mówić o próbie uregulowania konkretnych przypadków ich użycia. Przykładowo, rozpoznawanie twarzy w trakcie odprawy lotniskowej może znacznie przyspieszyć ten proces i być ułatwieniem nieszkodliwym, a wręcz pożądanym. Użycie tego samego narzędzia w celu monitorowania obywateli może jednak budzić wątpliwości związane z ingerencją w prywatność. Choć technologia jest dokładnie taka sama, cel użycia okazuje się inny.

Rozporządzenie RODO, które weszło w życie w 2018 r., w dużym stopniu zmieniło postrzeganie prywatności i podniosło świadomość związaną z ochroną danych osobowych. Regulacje wciąż będą starały się nadążać za postępem technologicznym, ale najważniejsza będzie ich analiza pod kątem konkretnych przypadków, tak by móc tworzyć prawo dopasowane do określonych zastosowań urządzeń, z korzyścią dla obywateli.

5. Różnorodność sieci
Bezpośrednim skutkiem zawiłości związanych z regulacjami prawnymi, prywatnością i bezpieczeństwem na przełomie ostatnich dwóch dekad jest zauważalne odchodzenie od całkowicie otwartej sieci. Wprawdzie Internet i usługi w chmurach publicznych wciąż pozostają częścią tego, w jaki sposób przesyłamy, analizujemy i przechowujemy dane, jednak coraz bardziej popularne staną się chmury hybrydowe i prywatne. Zauważalny jest wzrost liczby „inteligentnych wysp”, gdzie systemy dla konkretnych aplikacji mają bezpośrednie połączenia z innymi systemami współzależnymi.

Wprawdzie niektórzy wskazują, że odejście od otwartych modeli jest niepożądane, przekonujące mogą się okazać argumenty dotyczące bezpieczeństwa i ochrony danych. Jedną z wymienianych dotychczas korzyści otwartości sieci była możliwość uczenia maszynowego, przy założeniu że komputery mogą się uczyć tylko na wielkich zbiorach danych. Obecnie modele sieciowe dopasowane do konkretnych aplikacji korzystają jednak z relatywnie niewielkiej ich liczby. Przykładowo, w Axis Communications model wizyjnego monitorowania ruchu ulicznego składający się z 7000 przykładowych zdjęć pozwolił na zmniejszenie liczby fałszywych alarmów w wykrywaniu wypadków przez kamery aż o 95 proc.

Axis Communications Poland
ul. Domaniewska 44 bud. 4
02-672 Warszawa
www.axis.com/pl