Strona główna Transport i logistyka Głos branży 1/2024 – bezpieczeństwo transportu i logistyki

Głos branży 1/2024 – bezpieczeństwo transportu i logistyki

Eksperci sektora transportowo-logistycznego ocenili rok 2023 jako trudny, niewiele lepiej zapowiada się rok 2024. Jednak stan transportu w Polsce to nie tylko wskaźniki finansowe, ale też bezpieczeństwo ludzi i towarów. O tym, jak firmy radzą sobie z coraz trudniejszymi wyzwaniami, mówią przedstawiciele branży.

Niezbędna jest weryfikacja

Jacek Tyburek
DHL

Ostatnio w mediach społecznościowych rozgorzała dyskusja na temat doskonale zorganizowanej kradzieży cargo. Firma transportowa od wielu miesięcy pracowała w zasadzie bez zarzutu. Zawsze chętna do pracy, zawsze na czas i co najważniejsze, w bardzo przystępnych cenach. Nagle pewnego dnia powierzony towar, w tym przypadku komponenty do fotowoltaiki, po załadowaniu w porcie w Rotterdamie zniknął w drodze na Śląsk.

Okazało się, że w tym czasie takich zniknięć było znacznie więcej. W sumie wartość strat oszacowano na kilkanaście milionów złotych. Jak im to się udało? Poszkodowani spedytorzy zgodnie twierdzą, że pracowali z firmą od dłuższego czasu, wszystkie dokumenty (NIP, Regon, KRS, licencje transportowe) były w porządku.

Dopiero śledztwo dziennikarskie wykazało, że spółka transportowa w międzyczasie zmieniała właścicieli, a nowi zniknęli, pozostawiając niezapłacone rachunki za wynajem biura, schowanego gdzieś na Podhalu w budynku przylegającym do hurtowni metalowej. Firma Złodziej w jednym tygodniu „trafiła” ponad 50 firm spedycyjnych z całego kraju na łączną kwotę kilkunastu milionów złotych.

W tym konkretnym przypadku nie znamy wszystkich szczegółów, ale detale w materiale prasowym wskazują, że firma wystawiała się na giełdzie transportowej, a tam miała dobre opinie. Nagłe zaginięcia towaru, brak kontaktu z kierowcami i właścicielami pokazuje jednak, że przed zleceniem transportu należy przeprowadzić rzetelną weryfikację, z dbałością o detale. Dla małych firm, które pracują w potwornym stresie i reżimie czasowym, przeprowadzenie pełnego sprawdzenia jest prawie niemożliwe. Dlatego proces wchodzenia w nowe relacje z przewoźnikami, szczególnie nowymi, jest prawdziwym wyzwaniem. Budowanie własnych baz danych przewoźników, stały z nimi kontakt, wizyty w siedzibach firm, przeprowadzanie audytów bezpieczeństwa to są warunki brzegowe. Bardzo pracochłonne i czasochłonne, czasami wymagające niemałego budżetu, ale owocujące minimalizacją ryzyka utraty ładunku. Bo te, szczególnie w przypadku High Value, liczone są w milionach.

Świadoma i konsekwentna polityka zarządzania relacjami z przewoźnikami musi być nasycona elementami security. Stosowanie narzędzi kontrolnych, uzupełnianie wiedzy o przewoźniku, jego kierowcach, budowanie wzajemnego zrozumienia i zaufania, z jednoczesnym nieustępliwym kontrolowaniem jest jedynym skutecznym podejściem.
Dlatego też z jednej strony firmy logistyczne muszą nieustannie pracować nad bazami przewoźników i ich weryfikacją. Z drugiej – klienci zlecający transporty dla własnego dobra, przede wszystkim dla utrzymania ciągłości działania, powinny wnikliwie badać, jak ich logistyczny partner ogranicza ryzyka związane z przewozem towaru.

TAPA od pewnego czasu alarmuje o rosnącym zjawisku kradzieży cargo w całym regionie EMEA. Przestępcy stosują coraz bardziej wysublimowane metody. Do tego dochodzą sytuacja rynkowa i zbliżająca się fala upadków małych firm transportowych. Na rynku zaroi się od podmiotów lub pozostałościach po podmiotach transportowych gotowych kontynuować działalność z nowym właścicielem. To bardzo niebezpieczny moment, Carrier Managerowie i Security Managerowie będą mieli co robić.

 

Stare i nowe wyzwania

Paweł Pęchorzewski
Zalando

Rok 2024 w sektorze transportu i logistyki zapowiada się jako kontynuacja dotychczasowych wyzwań. To branża, dla której krajobraz zagrożeń dość mocno ewoluował w ostatnich latach, i zdaje się, że zmiany będą dotyczyć głównie prawdopodobieństwa bądź możliwych skutków poszczególnych zagrożeń.

Przykładem takiego dobrze znanego ryzyka, którego nie można pominąć w budowaniu planów na ten rok, jest działalność zorganizowanych grup przestępczych w tych miejscach, gdzie transportowany i przechowywany jest towar. Analizując dostępne statystyki (m.in. dane udostępniane przez TAPA), można zaobserwować, że przestępcy stają się nie tylko bardziej zuchwali, ale również coraz mniej wybredni, jeśli chodzi o kategorie kradzionych produktów. W związku z tym szerokie grono przedsiębiorstw aktywnych we wszystkich ogniwach łańcucha dostaw jest zmuszone do refleksji nad skutecznymi strategiami zapobiegania różnym incydentom, ich wykrywania i zwalczania.

Podstawowe elementy systemów bezpieczeństwa, takie jak odpowiednie procedury, ochrona fizyczna, zabezpieczenia mechaniczne i elektroniczne, okazują się w dzisiejszych czasach jedynie fundamentem, a nie rozwiązaniem kompleksowym pozwalającym stawić czoła coraz bardziej wyspecjalizowanej i skutecznej przestępczości zorganizowanej. W sektorze TSL wciąż istnieje duży potencjał do doskonalenia oraz przestrzeń dla inwestycji, szczególnie w rozwiązania zapewniające bezpieczeństwo przewożonego towaru i przede wszystkim osób realizujących takie transporty.

Ponieważ do znaczącego odsetka włamań do naczep i pojazdów dochodzi na niestrzeżonych i niewyposażonych we właściwą infrastrukturę parkingach, a liczba tych bezpiecznych, spełniających międzynarodowe standardy (np. TAPA PSR lub SSTPA) jest wciąż niewystarczająca, zarządzający bezpieczeństwem aktywnie poszukują rozwiązań chroniących przed takim scenariuszem.

Usługi wspierające proces zarządzania ryzykiem poprzez dostarczanie aktualnych informacji umożliwiających optymalne zaplanowanie trasy i uniknięcie gorących punktów, telematyka, monitoring ładunków w czasie rzeczywistym z opcją interwencji, systemy zamknięć czy wreszcie szkolenia to dziedziny, w które inwestycje zwiększą bezpieczeństwo oraz pozwolą na osiągnięcie większej efektywności operacyjnej.

 

Czynniki wpływające na bezpieczeństwo

Andrzej Żochowski
niezależny ekspert
ds. bezpieczeństwa

W minionym roku w branży logistyki dało się zauważać zagrożenia dobrze znane zarządzającym bezpieczeństwem logistyki. Liczne były tzw. kradzieże magazynowe, najczęściej dokonywane przez tzw. pracowników czasowych (elektronika użytkowa – telefony, tablety, nośniki pamięci itp.), próby przemytu papierosów, narkotyków i wszelkiego rodzaju dopalaczy, najczęściej z Polski do krajów Europy Zachodniej oraz Wielkiej Brytanii i USA. Mnożyły się próby wyłudzania niewielkich opłat za np. niedoręczoną przesyłkę przez firmę kurierską czy dostawę przez operatora logistycznego za pomocą SMS o treści typu „Twoja przesyłka jest już gotowa do doręczenia, jednak wymaga dopłaty 16 zł tytułem opłaty celnej” itp. Odnotowano też, na szczęście nieudane, próby ataków hakerskich na sieci informatyczne firm łańcucha dostaw w celu jego zaburzenia lub jak najdłuższego przerwania.

Obserwuje się wzrost przestępstw „internetowych” najczęściej w odniesieniu do dużych operatorów telefonii komórkowej w Polsce. Oszust zdalnie zamawiał u operatora nowy telefon komórkowy, posługując się najczęściej skanami fałszywych dokumentów tożsamości, przygotowanymi na podstawie skradzionych wcześniej danych osobowych.
Ponadto w drugiej połowie 2023 r. powoli zaczął się odbudowywać i funkcjonować cywilny „łańcuch dostaw” pomiędzy Ukrainą a Europą i USA. W zasadzie w 100% oparty na transporcie drogowym z Ukrainy do Polski, a dalej lotniczym lub drogowym z wykorzystaniem międzynarodowych firm kurierskich oraz logistycznych. W tym obszarze dało się zauważyć próby przesyłania z Ukrainy do Europy i poza nią tzw. towarów, materiałów zabronionych w transporcie lotniczym oraz drogowym, wobec których wymagane są zgodnie z przepisami celnymi lub tzw. kontrolą eksportu specjalne pozwolenia lub dedykowany transport lotniczy lub drogowy. W przesyłkach stwierdzano m.in. magazynki na amunicję do broni maszynowej, nieuzbrojone granaty moździerzowe oraz łuski z amunicji artyleryjskiej i karabinowej lub nie w pełni zniszczone podczas wybuchu granaty moździerzowe – artystycznie pomalowane jako ozdoby do mieszkania czy prezenty.

Zważywszy na powyższe zagrożenia zaobserwowane w ubiegłym roku, należy spodziewać się, iż w 2024 r. zagrożenia te będą dalej występować. Należy także zakładać, że z uwagi na łatwość popełniania przestępstw przez oszustów „internetowych” i tzw. niższą kwalifikację tych przestępstw oraz ciągły rozwój narzędzi – usług zdalnych – ta kategoria z kolei będzie stopniowo wzrastać i narażać sektor logistyki na zwiększone ryzyka „roszczenia” z tytułu reklamacji w odniesieniu do operatorów logistycznych i firm kurierskich.

Z jednej strony powinniśmy brać pod uwagę przeciągający się konflikt militarny w Ukrainie i ponawiane próby ataków hakerskich, których celem nieustannie będzie przerwanie łańcucha dostaw zaopatrujących Ukrainę w sprzęt i uzbrojenie. Z drugiej – cały czas obserwujemy wspomnianą wcześniej odbudowę cywilnego łańcucha dostaw z Ukrainy do Europy i innych krajów. Proces ten także będzie obarczony ryzykiem wzrostu liczby przesyłek z towarami i materiałami zabronionymi. To może zwiększać ryzyko operacji transportowych drogowych i lotniczych, a także narażać reputację firm logistycznych na utratę wizerunku oraz kary finansowe z tytułu naruszenia przepisów m.in. celnych, skarbowych oraz tzw. kontroli obrotu (towary podwójnego zastosowania, uzbrojenie).

Należy także podkreślić, że oprócz wymienionych czynników wpływających na bezpieczeństwo firmy logistycznej, a tym samym procesy bezpieczeństwa tych organizacji biznesowo będzie obciążać postępujący wzrost kosztów głównie ochrony fizycznej, która już od kilku lat z uwagi na podnoszenie tzw. minimalnych stawek wynagrodzeń staje się coraz bardziej usługą „ekskluzywną” w sektorze logistyki. Tym samym należy zakładać, iż usługa ta będzie w większym stopniu zastępowana elektronicznymi systemami zabezpieczeń (CCTV z elementami analizy obrazu, zaawansowane systemy kontroli dostępu z biometrią) czy kompleksową ochroną obiektów logistycznych sprawowanych – zdalnie – z Centrum Monitorowania Alarmów firm ochrony, które, tam gdzie będzie to możliwe, korzystają ze zdalnego monitorowania systemów zabezpieczeń w 100% bez udziału pracowników ochrony w obiekcie. Takie rozwiązania pozwolą sukcesywnie obniżać wysokie koszty ochrony fizycznej przy jednoczesnym zapewnieniu akceptowalnego poziomu bezpieczeństwa centrów logistycznych.

 

Wsparcie systemów zabezpieczeń technicznych

Piotr Rusin
Autostrada Eksploatacja

Bezpieczeństwo w transporcie i logistyce jest kluczowe dla funkcjonowania gospodarki i społeczeństwa. Jednak bezpieczeństwo to nie tylko kwestia bezpiecznych dróg i autostrad, ale także odpowiedniego zabezpieczenia firm utrzymujących infrastrukturę drogową.

W najbliższej przyszłości jednym z największych wyzwań w obszarze ochrony fizycznej będzie dostępność zasobów ludzkich. Niski poziom bezrobocia i rosnące wymagania związane z obsługą systemów ochrony znacząco utrudniają znalezienie pracowników. Jednocześnie skomplikowana sytuacja geopolityczna sprawia, że bezpieczeństwo infrastruktury krytycznej i firm, które za nią odpowiadają, staje się kwestią wykraczającą poza sferę biznesu, mając kluczowe znaczenie dla państwa i społeczeństwa. W tej sytuacji z pomocą przyjdzie szerokie zastosowanie nowoczesnych rozwiązań technicznych wspierających pracowników ochrony w ich codziennej pracy.

Jednym z elementów zabezpieczeń, który warto wdrażać, jest zintegrowany system bezpieczeństwa i automatyki, który pozwala na sterowanie i nadzór nad różnymi urządzeniami, takimi jak kamery, czujniki, czytniki kontroli dostępu, windy itp. Zintegrowany system bezpieczeństwa i automatyki umożliwia pracownikom ochrony łatwiejsze i szybsze reagowanie na sytuacje awaryjne i kryzysowe.

Niezbędnymi systemami, które gwarantują odpowiedni poziom bezpieczeństwa, są systemy telewizji dozorowej, kontroli dostępu, sygnalizacji włamania i napadu, wydawania kluczy służące do ograniczania i monitorowania dostępu do chronionych obiektów i urządzeń, takich jak budynki, magazyny, pojazdy, maszyny itp. Systemy te zwiększają również bezpieczeństwo i ochronę wartościowych zasobów, takich jak wyposażenie, towar, dokumenty, dane itp. Wspierają pracowników ochrony, ponieważ ułatwiają im zarządzanie dostępem do obiektów i urządzeń, alarmują i powiadamiają w razie zagrożenia.

Warto zwrócić uwagę na ochronę obwodową, która zabezpiecza granicę chronionej posesji przed nieuprawnionym dostępem. System ten powinien być połączony z innymi systemami zabezpieczeń, takimi jak monitoring wizyjny, system alarmowy, system kontroli dostępu itp. Ochrona obwodowa ogrodzeń zapewnia szybką i skuteczną reakcję na intruzów, zanim dotrą oni do wejścia do obiektu.

Podsumowując, wszystkie wymienione systemy zabezpieczeń są niezbędne dla zapewnienia odpowiedniego poziomu bezpieczeństwa firm. Systemy te wspierają pracowników ochrony, ponieważ ułatwiają im wykonywanie zadań, zwiększają ich skuteczność i bezpieczeństwo, a także skracają czas reakcji na zagrożenia. Systemy te przyczyniają się również do rozwoju sektora transportu drogowego, który staje się coraz bardziej nowoczesny, efektywny i bezpieczny. Aby w pełni wykorzystać potencjał systemów zabezpieczeń, należy jednak zadbać o ich odpowiedni dobór, instalację, konserwację i obsługę, a także o szkolenie i doskonalenie pracowników w zakresie ich obsługi i wykorzystania. Inwestycja zarówno w rozwiązania technologiczne, jak i kompetencje ludzi z nich korzystających będzie niezbędnym krokiem w 2024 r.

 

Nowoczesna technologia w transporcie

Marcin Walczuk
BCS

Bezpieczny transport to taki, który minimalizuje ryzyko wypadków, zanieczyszczeń i strat ekonomicznych. Aby zapewnić maksymalny poziom bezpieczeństwa, niezbędne są odpowiednie środki prawne, organizacyjne i techniczne. Wśród nich coraz większą rolę odgrywają rozwiązania BCS wykorzystujące nowoczesne technologie, takie jak sztuczna inteligencja (AI), autonomiczne pojazdy czy elektryfikacja floty.

Sztuczna inteligencja może być wykorzystywana w transporcie do wielu celów, takich jak optymalizacja tras i zarządzanie ruchem drogowym, monitorowanie stanu technicznego pojazdów i infrastruktury, wspieranie bezpieczeństwa kierowców i pasażerów czy automatyzacja procesów transportowych. Technologia SI sprawia, że transport jest bardziej efektywny, ekologiczny i bezpieczny.

Pojazdy autonomiczne potrafiące poruszać się bez ingerencji człowieka, wykorzystując do tego różne czujniki, kamery, radary, mapy i algorytmy, mogą przyczyniać się do poprawy bezpieczeństwa transportu. Ich użycie eliminuje błędy ludzkie, zwiększa wydajność transportu, zmniejszając tym samym jego koszty. Oferują przy tym nowe możliwości, przez co transport może być bardziej komfortowy, elastyczny i innowacyjny.

Z kolei elektryfikacja floty to proces zastępowania pojazdów napędzanych paliwami kopalnymi pojazdami napędzanymi energią elektryczną. Ma to korzystny wpływ, ponieważ redukuje emisję gazów cieplarnianych i zanieczyszczeń powietrza, obniża poziom hałasu, zmniejsza zależność od importu ropy naftowej i stymuluje rozwój innowacyjnych technologii.

Podsumowując, nowoczesne technologie są nie tylko ciekawym zjawiskiem, ale także niezbędnym narzędziem do zapewnienia rozwoju transportu. A to przekłada się na poprawę w każdym względzie, co podnosi jakość życia i wpływa na rozwój gospodarki.

 

Rozwiązania podnoszące bezpieczeństwo

Bartłomiej Skórski
Hikvision Poland

Branża transportu jest dziś otwarta na stosowanie nowoczesnych technologii, a rozwiązania systemów zabezpieczeń mogą dostarczać skuteczne narzędzia do poprawy bezpieczeństwa, monitorowania i zarządzania w tym sektorze rynku. Aby zapewnić odpowiedni poziom bezpieczeństwa polecamy zastosowanie następujących rozwiązań:

Kamery monitoringu HD i PTZ. Zapewniają wysoką jakość obrazu i elastyczność monitorowania obszarów transportu. Kamery PTZ umożliwiają zdalne dostosowywanie kierunku i przybliżenia, co jest przydatne w dynamicznych środowiskach transportowych.

Kamery termowizyjne. W warunkach nocnych lub trudnych warunkach atmosferycznych kamery termowizyjne Hikvision mogą dostarczyć informacji o źródłach ciepła, co jest istotne dla bezpieczeństwa i monitorowania, np. ładujących się magazynowych wózków widłowych czy monitorowania temperatury przewożonych ładunków.

Systemy śledzenia i zarządzania flotą. Hikvision oferuje zaawansowane systemy, które integrują kamery z systemami GPS, umożliwiając pełną kontrolę nad trasami, bezpieczeństwem i efektywnością floty.

Inteligentne oprogramowanie analizy obrazu. Dzięki analizie AI obrazu można identyfikować potencjalne zagrożenia, takie jak intruzi czy awarie, co pozwala na szybką reakcję i zwiększa poziom bezpieczeństwa.

Dobrym rozwiązaniem podnoszącym bezpieczeństwo w transporcie i logistyce jest integracja systemów monitoringu wizyjnego z systemami zarządzania flotą. Pozwala to na uzyskanie kompleksowej wizji operacji transportowych. W ten sposób menedżerowie ds. bezpieczeństwa mogą efektywnie monitorować, analizować i reagować na sytuacje awaryjne, zwiększając zarówno bezpieczeństwo, jak i efektywność logistyczną.

 

Kamery dozorowe nie tylko do monitorowania

Jarosław Sapko
Axis Communications

Monitoring wizyjny w transporcie i logistyce nie skupia się wyłącznie na obrazie dostarczanym z kamer. Coraz częściej systemy dozorowe są źródłami danych na temat natężenia ruchu na określonej trasie, mogą dotyczyć np. wyboru danej drogi, prędkości w danym miejscu czy średniej prędkości na danym odcinku.

Dzięki wbudowanym algorytmom analitycznym kamery umożliwiają nie tylko detekcję jazdy pod prąd, ale też zbierają różne dane analityczne. Mogą dotyczyć np. liczby samochodów wybierających dany pas czy dany kierunek na skrzyżowaniu, natężenia ruchu o danych porach dnia lub informacje na temat regionu czy kraju pochodzenia pojazdów poruszających się w danym obszarze.

Kamery z oprogramowaniem do rozpoznawania tablic rejestracyjnych mogą służyć już nie tylko do detekcji, czy dany pojazd znajduje się w określonej strefie lub mieście. Dzięki metadanym i możliwości łączenia różnych informacji obraz z kamery może zawierać dodatkowe informacje. Dzięki nim możliwa jest integracja z radarem, co pozwala na pomiar prędkości pojazdu. Połączenie z urządzeniem ważącym i naniesienie na obraz informacji o wadze pojazdu podczas wjazdu i wyjazdu pozwala na usprawnienie procesu rozliczania załadunku ciężarówek. Integracja kamery z termometrem umożliwia kontrolowanie temperatury w pojazdach typu chłodnia i zapobieganie ich rozmrożeniu. Natomiast najbardziej oczywiste połączenie informacji z nadajnika GPS z kamerą pozwoli określić położenie pojazdu w momencie danego zdarzenia.

 

Ochrona centrów logistycznych z wykorzystaniem sztucznej inteligencji

Artur Nowakowski
Linc Polska

W dzisiejszym dynamicznym świecie biznesu, gdzie szybkość dostaw i sprawność logistyczna są kluczowym warunkiem sukcesu, ochrona centrów logistycznych oraz łańcucha dostaw staje się niezmiernie istotnym elementem strategii biznesowej. Jest nie tylko kwestią bezpieczeństwa fizycznego, ale również zagadnieniem związanym z ochroną danych, technologii oraz całego systemu logistycznego. Dane udostępnione przez organizację TAPA EMEA nie pozostawiają złudzeń – liczba kradzieży z roku na rok rośnie i nic nie wskazuje na to, żeby ta tendencja miała się zmienić. Niedawno w programie „Interwencja” został przedstawiony przykład przedsiębiorstwa z Podhala, które najprawdopodobniej rozpłynęło się wraz z towarem wartym setki tysięcy złotych. Takich sytuacji będzie coraz więcej, dlatego przed branżą logistyczną stoi nie lada wyzwanie, jakim jest ochrona dóbr klientów w kolejnych punktach łańcucha dostaw.

Elektroniczne systemy alarmowe oraz monitoring wizyjny, będące uzupełnieniem szeroko rozumianej ochrony fizycznej, stanowią istotny element w zabezpieczeniu centrów logistycznych. Dostarczają informacji o bieżących wydarzeniach, ale również pełnią funkcję prewencyjną, przyczyniając się do zwiększenia bezpieczeństwa i efektywności operacyjnej. Są one częścią ekosystemu IT, obok innych systemów informatycznych odpowiedzialnych za zarządzanie operacjami czy śledzenie przesyłek, dlatego należy zwrócić uwagę na to, żeby systemy te same w sobie były również bezpieczne, spełniały wymogi stawiane w NIS2 oraz były wygodne dla użytkowników. Przykładem takiego systemu jest na pewno najnowsza seria 35 kamer i rejestratorów sieciowych firmy Honeywell, która nie tylko spełnia wszystkie funkcjonalne potrzeby monitoringu wideo wspieranego sztuczną inteligencją, ale również odpowiada wymogom NIS2 dotyczącym cyberbezpieczeństwa.

Kolejnym elementem ochrony centrów logistycznych są zabezpieczenia strefy perymetrycznej. Zastosowanie kamer do monitorowania tych terenów jest powszechne, natomiast są one używane bardziej do weryfikacji zdarzenia po fakcie niż realnej ochrony i zapobiegania incydentom. Dlatego istotne jest, aby maksymalnie wykorzystać możliwości, które oferuje sztuczna inteligencja. Te same kamery, wyposażone np. w Hub Camect, dają informację o wtargnięciu intruza na chroniony teren w czasie rzeczywistym, dzięki czemu ochrona może podjąć natychmiastowe działania. System ten nie generuje fałszywych alarmów wywoływanych przez trawy, drzewa czy nawet zwierzęta, jak to ma miejsce w typowych systemach CCTV. Jeżeli chcemy pójść jeszcze dalej, możemy wykorzystać systemy napłotowe wspierane sztuczną inteligencją do wykrywania intruzów, którzy dopiero próbują przedostać się przez ogrodzenie. Ochrona zostaje zaalarmowana szybciej – już podczas próby przedostania się intruza otrzymuje informacje, dzięki czemu ma więcej czasu na reakcję, a w takim przypadku każda minuta może okazać się kluczowa.

Przenosząc temat ochrony z obszaru perymetrycznego na rozległe tereny o dużej powierzchni, mamy do dyspozycji systemy radarowe, które uzupełnione o algorytmy AI po wykryciu intruza wykorzystują kamerę do potwierdzenia, czy wykryty obiekt jest faktycznie człowiekiem, a nie np. zwierzęciem.

Skuteczna ochrona centrów logistycznych wymaga kompleksowego podejścia, które łączy bezpieczeństwo fizyczne, perymetryczne i cybernetyczne. Wprowadzenie nowoczesnych technologii, w tym sztucznej inteligencji, pozwala znacząco podnieść poziom bezpieczeństwa, a tym samym zwiększyć skuteczność reakcji na wszelkie zagrożenia.