Strona główna Handel Głos branży – bezpieczny handel

Głos branży – bezpieczny handel

Branża security ma do zaoferowania sektorowi handlu więcej niż tylko systemy zabezpieczeń.
Handlowcy i merchandiserzy z chęcią sięgają po kamery dozorowe jako narzędzie marketingowe, dostarczające im cennych danych statystycznych dotyczących klientów.

Rozwiązania dozoru wizyjnego dla handlu

Jakub Sobek
Certyfikowany trener techniczny,
Linc Polska

Liczba kamer CCTV w obiektach handlowych stale rośnie. Trend ten będzie się utrzymywał i z pewnością w tej branży, jak i w innych obszarach zastosowań dozoru wizyjnego będziemy obserwowali dynamiczny rozwój technologii połączony ze wzrostem znaczenia analityki wideo. Kamery dozorowe mogą być wykorzystywane nie tylko do ochrony obiektów handlowych, ale także w celach marketingowych i statystycznych. Skoro inwestujemy już w system monitoringu wizyjnego, dlaczego nie wykorzystać go do innych zadań, które może wykonywać w tym samym czasie.
Na co zatem warto zwrócić uwagę, planując zakup kamer? Które elementy są kluczowe i jakie dodatkowe funkcjonalności mogą zaoferować takie rozwiązania?
Pierwszym ogniwem, z którego zbudowany jest ten system, zawsze będzie kamera jako sensor (element odpowiedzialny za wychwycenie sygnałów ze środowiska). Dostępne są kamery na podczerwień oraz termowizyjne. Często stosuje się do tego celu kamery hemisferyczne (180°/360°) lub wyposażone w dwa obiektywy. Zastosowanie kamer o szerokim kącie widzenia ma dużo zalet. Taki sensor nie tylko zapewnia poglądowy widok dużej części sklepu, co oczywiście może być wykorzystane w zakresie zabezpieczenia wizyjnego danego obiektu, lecz także umożliwia użycie go do zliczania osób. Szeroki kąt widzenia pozwala również na sporządzanie statystyk i map ciepła, które wskażą strefy, gdzie najczęściej przechodzą konsumenci lub najdłużej się zatrzymują. Wiele z obecnie dostępnych na rynku kamer hemisferycznych ma wbudowane możliwości analityczne. Oczywiście w niektórych urządzeniach jakość zliczania nie jest satysfakcjonująca, ale można znaleźć rozwiązania o wysokiej precyzji działania. Problem pojawia się jednak, kiedy trzeba zbudować system dla dużej liczby lokalizacji. Każda z kamer zbiera dane z każdego sklepu oddzielnie, dostarczając później np. 300 pojedynczych raportów.
Zdarza się także, że w jednym sklepie znajduje się kilka kamer, wówczas ilość spływających danych jest jeszcze większa. Taka liczba raportów jest dla menedżera w zasadzie nie do przeanalizowania, niemożliwe jest łatwe i szybkie sprawdzenie, jak zmieniła się częstotliwość odwiedzin i jakie są trendy długoterminowe.
Kluczowe w budowie systemu do zliczania klientów jest i zawsze będzie oprogramowanie. Może nie tylko znacząco wzbogacić system o algorytmy analityki wideo, ale także stać się narzędziem, które agreguje dane ze wszystkich lokalizacji i pozwala na zaprezentowanie ich w formie czytelnych wykresów i grafów. Dla takich narzędzi nie jest też problemem przygotowanie analiz długoterminowych, czyli porównanie ze sobą raportów z kilku ostatnich miesięcy. Tylko takie rozwiązanie pozwala na szybką analizę, wyciąganie wniosków i podejmowanie właściwych decyzji. Dodatkowe algorytmy analizujące strumienie wideo wspierają także system innymi funkcjami, takimi jak sprawdzanie długości kolejek osób stojących przy kasach lub obliczanie czasu oczekiwania. Można np. dokładnie analizować, które towary są najchętniej wybierane przez konsumentów. Na bazie obrazu z kamer można również tworzyć profile klientów, zawierające m.in. płeć, oszacowany wiek oraz wzrost osób. Na podstawie takich informacji można np. zarządzać reklamami wyświetlanymi w sklepie.
Oprogramowanie agregujące umożliwia m.in. zbieranie danych pochodzących z telefonów komórkowych. Klienci coraz częściej korzystają z sieci Wi-Fi dostępnej w sklepach, co pozwala na identyfikację konkretnego użytkownika, sprawdzenie czasu jego przebywania w sklepie, a nawet bardziej dokładne profilowanie. Jeśli klient, chcąc skorzystać z bezpłatnego Internetu, do zalogowania użyje swojego konta na portalu społecznościowym, można o nim uzyskać niezwykle cenne informacje, pozwalające odpowiednio dopasować działania informacyjno-marketingowe.
Na pozór proste systemy monitoringu wizyjnego mogą więc być bardzo przydatnym narzędziem w rękach osób zajmujących się marketingiem czy optymalizacją przestrzeni handlowej. W kolejnych latach ta tendencja wzrostowa będzie się utrzymywać. Coraz częściej obserwuje się przypadki niemal całkowitego zastępowania sprzedawców kasami samoobsługowymi. Dzięki takim zmianom analityka wideo będzie jeszcze bardziej zyskiwać na znaczeniu, a jej wykorzystanie stanie się coraz powszechniejsze.

 

Najczęściej stosowane aplikacje są przeznaczone dla handlu

Jan T. Grusznic
Sales Engineer,
Axis Communications

Obserwując kierunki rozwoju analizy zawartości obrazu, możemy zauważyć, że dynamika zmian jest największa w przypadku rozwiązań stosowanych w handlu detalicznym. Menedżerom sklepów i sieci handlowych kamery mogą bowiem służyć do kilku celów jednocześnie – oprócz zabezpieczenia i ochrony przed stratami mogą też zliczać kupujących, pomagać w regulowaniu kolejek lub, mierząc frekwencję w różnych miejscach sklepów, pomagać w optymalnym rozmieszczeniu towarów. Obecnie najwyższy poziom techniczny mają aplikacje umożliwiające tworzenie statystyk demograficznych kupujących na podstawie analizy rysów twarzy. Z pierwotnej, czysto kosztowej pozycji inwestycja w system zabezpieczeń staje się w ten sposób inwestycją w marketing.
Do najważniejszych korzyści z instalacji kamer IP należą:
• zapobieganie stratom (kradzieży towarów i pieniędzy),
• łatwość integracji sieciowych kamer wideo z istniejącymi systemami, takimi jak POS czy EAS oraz KD,
• skuteczna kontrola dostępu i identyfikacja osób,
• szybszy zwrot z inwestycji dzięki zminimalizowaniu strat i zwiększeniu wydajności,
• zoptymalizowanie układu sklepu, zatrudnienia, poprawa wyników reklamy wewn.,
• poprawa wyników finansowych i wzrost sprzedaży.
Ciekawym rozwiązaniem jest uwzględnienie rozpoznawania tablic rejestracyjnych w systemach przetwarzania danych statystycznych w handlu. Pozwala ono określić realny zasięg oddziaływania centrum handlowego, czas pobytu samochodu na parkingu czy tzw. lojalność klientów, czyli częstotliwość ich powrotów.
Kamery Axis stanowią otwartą platformę dla aplikacji programowych, uzyskując dodatkowo samodzielną inteligencję, która umożliwia analizę danych lub realizację innych zaawansowanych funkcji, np. automatyczne wykrywanie nieprawidłowości przechwytywania danych. Dzięki analizie obrazu bezpośrednio w kamerze cały system jest bardziej elastyczny, a wymagania po stronie serwerów sieciowych obniżają się.
Rozwiązania do analizy zachowań klientów sieci globalne wykorzystują do wymiany informacji. Istotnym aspektem dla menedżerów i firm je wdrażających jest zatem utrzymanie poufności informacji oraz obniżenie ryzyka ich wycieku. W tym celu Axis, poprzez przynależność do Building Security In Maturity Model (BSIMM), zajmującegosię rozwojem inicjatyw na rzecz bezpieczeństwa programistycznego, nieustannie pracuje nad stosowaniem najlepszych praktyk poprzez weryfikację projektów i architektury, weryfikację kodu źródłowego oraz testowanie pod kątem znanych problemów z podatnością na cyberataki. Ma to na celu zmniejszenie ryzyka związanego z potencjalną próbą przejęcia danych lub zablokowania systemu i powiązanych z nim elementów.

 

Maciej Pietrzak Sales Support Engineer, Dahua Technology Poland

Marketing w handlu – nowy obszar zastosowania systemów dozoru wizyjnego
Nowym obszarem zastosowania systemów dozoru wizyjnego jest marketing. Dzięki szybkiemu rozwojowi oprogramowania pozwalającego na automatyczną analizę zawartości obrazu stały się potężnym narzędziem pomocnym w działaniach marketingowych. Od tego momentu kamery przestały być wyłącznie narzędziem umożliwiającym wykrycie kradzieży. Zautomatyzowały proces zbierania i przetwarzania informacji na temat klienta.
Do niedawna takie dane można było pozyskać tylko poprzez przeprowadzanie długich i kosztownych badań.
Dahua Technology należy do czołowych producentów, którzy zaimplementowali w swoich produktach mechanizmy analizy obrazu. Pozwala ona na bieżące zdobywanie informacji na temat przyzwyczajeń klientów i czynników wpływających na ich zachowanie. System wizyjny z zaimplementowaną analizą obrazu jest stałym, szybkim i niezawodnym źródłem informacji o tym, gdzie klienci najdłużej przebywają, które miejsca cieszą się największą popularnością, ile czasu spędzają w oczekiwaniu na obsługę.
Kamery Dahua z serii Ultra mają m.in. funkcję zliczania klientów, co pozwala na generowanie statystyk na temat odwiedzin sklepu. Zaawansowane algorytmy zapewniają dużo dokładniejsze wyniki niż wykorzystanie typowych systemów zliczania opierających się np. na bramkach podczerwieni. Dzięki analizie obrazu typu heat maps wiemy, jak rozkłada się ruch klientów w sklepie, które ścieżki obierają. Brak zainteresowania określonym obszarem może być więc sygnałem, że umieszczony tam asortyment nie spotkał się z zainteresowaniem klienta bądź droga dotarcia do niego została błędnie zaplanowana.
Dahua Technology wspólnie z NVIDIA rozpoczęła pracę nad najnowszym osiągnięciem w zakresie analizy obrazu wykorzystującym deep learning. Serwer Deep Sense umożliwia opracowanie jeszcze dokładniejszego profilu klienta, wprowadzając takie cechy, jak ubiór, płeć czy wiek.
Jedną z zalet wykorzystania analityki wideo do celów marketingowych jest fakt, że przedsiębiorca w każdej chwili ma dostęp do automatycznie generowanych raportów. Raport może być tworzony z uwzględnieniem potrzeb indywidualnych, takich jak okres, którego dotyczą interesujące nas dane przedstawiane w postaci czytelnych arkuszy czy wykresów, co pozwala łatwo je interpretować.

 

Radosław Suchodoła Project Engineer, Hikvision Poland

Wyzwania przed telewizją dozorową w handlu
Jeszcze do niedawna system dozoru wizyjnego w placówkach sprzedaży detalicznej miał spełniać trzy podstawowe funkcje:
– zapewniać ochronę zysków sprzedawcy, przeciwdziałając kradzieżom powodowanym przez złodziei i pracowników,
– dostarczać materiał do wideo-
weryfikacji w przypadku sporu z klientem (dzięki implementacji POS w rejestratorach),
– sprawiać, że miejsce staje się bezpieczne, wolne od nadużyć i molestowania pracowników.
Sklepy stacjonarne muszą coraz mocniej konkurować z internetowymi. Powierzchni handlowej przybywa, dlatego wiedza o zachowaniach i ruchu klientów staje się bardzo cenna. Zwykłe zliczanie wizyt za pomocą bramek już nie wystarcza. Na scenę wkracza technologia AI, a wraz z nią możliwości dokładniejszego analizowania zachowań klientów. Powstają inteligentne rozwiązania służące do zliczania osób, tworzenia map ciepła oraz rozpoznawania płci czy wieku. Podczas korzystania z algorytmów zliczania klientów nie można polegać na kamerach tylko z jednym przetwornikiem, ponieważ trudno wtedy określić, jakie obiekty zliczyła kamera. Dlatego rozwiązania Hikvision bazują na kamerach stereoskopowych, mierzących także wysokość obiektów, co ogranicza liczbę fałszywych zliczeń.
Korzystając z map ciepła – funkcji zaimplementowanej w kamerach Hikvision – można określić ścieżki poruszania się konsumentów, obszary sklepu częściej lub rzadziej odwiedzane, zainteresowanie danym produktem. Pozwala to zaplanować rozmieszczenie produktów, a nawet stanowisk personelu.
Kolejnym krokiem, który już wkrótce wprowadzi rewolucję w działaniach marketingowych, jest rozpoznawanie płci i wieku każdego klienta. Umożliwiają to kamery Hikvision z zaimplementowanymi algorytmami deep learning. Będzie można poznać „kim” jest klient i do zakupu jakich produktów będzie skłonny w przyszłości, bazując również na jego wcześniejszych zakupach i scenariuszach tworzonych przez dział marketingu.
System dozoru wizyjnego w handlu detalicznym przestanie być zbędnym kosztem, będzie nieodzownym narzędziem do podjęcia zwycięskiej walki z coraz ostrzejszą konkurencją ze strony sklepów internetowych.

 

Proces zabezpieczenia przeciwpożarowego obiektu handlowego to wiele wyzwań

Grzegorz Ćwiek
prezes,
Schrack Seconet Polska

Największe centra handlowe w Polsce odwiedza ponad 100 tys. osób w ciągu doby (dla porównania: stadion PGE Narodowy w Warszawie mieści na trybunach ok. 58 tys. kibiców). Zapewnienie bezpieczeństwa pożarowego w takich obiektach (w aspekcie elektronicznych systemów zabezpieczeń) należy do największych wyzwań zarówno dla projektantów, jak i wykonawców zabezpieczeń. Po wybudowaniu obiektu i oddaniu go do użytku kolejnym wyzwaniem jest utrzymanie ciągłości działania wszystkich zabezpieczeń oraz przeciwdziałanie sytuacjom mogącym spowodować niepotrzebną ewakuację klientów i pracowników.

Wyzwania PRZED
Błędy na etapie tworzenia koncepcji zabezpieczenia pożarowego lub projektów wykonawczych są tylko początkiem problemów, które jak kula śnieżna zwiększają się z każdym tygodniem realizacji inwestycji i generują dodatkowe, nieprzewidziane koszty zarówno dla właściciela czy potencjalnych najemców, jak i podwykonawców biorących udział w procesie budowlanym. Kluczowy – na etapie tworzenia koncepcji zabezpieczenia obiektu handlowego – jest dobór odpowiedniego systemu wykrywania i sterowania urządzeniami pożarowymi (SAP). Ze względu na niedostatek informacji i błędy w koordynacji międzybranżowej na etapie projektowania zabezpieczeń pożarowych najczęściej brakuje rzetelnej informacji o docelowej ilości niezbędnych w systemie SAP (jego przestrzeni logicznej i adresowej) „sygnałów sterujących” i „wejść monitorujących”. Zbyt mało wydajne systemy przewidziane w projekcie, a następnie zaakceptowane na etapie wyboru technologii i wykonawców mogą doprowadzić do:
• braku możliwości zrealizowania zadań ochrony przed pożarem zakładanych w scenariuszach rozwoju zdarzeń,
• znaczących opóźnień w realizacji funkcji kontrolno-sterujących w czasie wyznaczonym przez normy międzynarodowe, zgodnie z założeniami projektowymi (np. czas zadziałania mniejszy niż 100 s),
• braku możliwości ustanowienia prawidłowych sekwencji zadziałania urządzeń przeciwdziałających rozprzestrzenianiu się dymu i ciepła.
Przedstawiony problem jest tym poważniejszy, im większy jest obiekt budowlany. Wystarczy dodać, że liczba sygnałów sterujących przetwarzanych przez system bezpieczeństwa pożarowego w obiektach wielkokubaturowych może dochodzić do kilku tysięcy!

Wyzwania W TRAKCIE
Największą bolączką wszystkich specjalistów i podwykonawców związanych z realizacją odpowiedniego poziomu zabezpieczeń jest to, aby zdążyć na czas. Do najważniejszych problemów i wyzwań na etapie wykonawczym należą zatem:
• ustalenia międzybranżowe i zmiany projektowe (wymagające osobnych uzgodnień), wynikające z opóźnień w dostępie do dokumentacji lub niskiej jakości projektów wykonawczych także w innych branżach (pożarowej, sanitarnej, elektrycznej itd.),
• naprawa błędów instalacyjnych wynikających z jednoczesnej pracy wielu ekip wykonawczych – szczególnie w ostatniej fazie budowy obiektu (problemy doboru lub zmian podwykonawców),
• konieczność częstych napraw – usunięcia nieciągłości (przerw, zwarć lub doziemień) linii dozorowych uszkodzonych przez ekipy wykonawcze realizujące inne zadania montażowe lub budowlane (inne branże),
• prawidłowe oprogramowanie i uruchomienie systemu sygnalizacji i sterowania urządzeniami pożarowymi zgodnie z przyjętym scenariuszem rozwoju zdarzeń, we właściwym czasie (patrz: wyzwania przed).
To skrótowe podsumowanie jest jednocześnie zestawieniem problemów generujących największe opóźnienia (przekroczenia terminów realizacji zadań). Na skutek pojawiania się podobnych problemów instalacyjnych czy wdrożeniowych tylko w systemie SAP nierzadko dochodzi do odmowy wydania pozwolenia na użytkowanie obiektu w zakładanym terminie, co może generować potężne straty finansowe zarówno dla inwestora, jak i najemców.

Wyzwania PO
Wydanie pozwolenia na użytkowanie obiektu nie kończy prac nad systemem sygnalizacji pożarowej. Ze względu na charakter obiektu (czasem to setki mniejszych i większych powierzchni użytkowanych przez różnych najemców) nawet po rozpoczęciu działalności centrum handlowego trwają intensywne prace aranżacyjne i przebudowy. Nie tylko zmiany architektoniczne (podział powierzchni lub otwarcie przestrzeni handlowej), lecz także zmiany przeznaczenia powodują konieczność przebudowy systemu wykrywania pożaru. Wiąże się to np. z dołożeniem lub likwidacją punktu wykrywania lub elementu kontrolno-sterującego, ale może to być „jedynie” zmiana charakterystyki zadziałania czujki pożarowej (zmiana czułości, kierunkowości) lub jej typu (np. wymiana czujki dymu na reagującą na zmiany temperatury lub wykorzystującą obie funkcje jednocześnie). Często konieczne jest dokonanie zmian oprogramowania czy grafiki w systemie wizualizacji lub integratorze urządzeń pożarowych (technicznych), co zazwyczaj wywołuje zmiany w pozostałych systemach zintegrowanych (np. BMS, SMS, KD, CCTV).
Prace dostosowawcze lub korygujące w systemie bezp. pożarowego trwają od kilku do kilkunastu miesięcy od uruchomienia obiektu. By nie zakłócać jego działania, prowadzi się je często po godzinach otwarcia lub nocą. Koszt zmian systemowych lub naprawy błędów powstałych na etapie budowy jest od kilku do kilkunastu razy wyższy w porównaniu do kosztów prac prowadzonych w normalnym cyklu procesu budowlanego.