Strona główna Transport i logistyka Przestępczość na trasie. Jesteśmy w pierwszej dziesiątce. I to niedobrze

Przestępczość na trasie. Jesteśmy w pierwszej dziesiątce. I to niedobrze

Skradzione paliwo, uszkodzona plandeka, zniszczona naczepa, zerwana plomba, zrabowany towar – do takich zdarzeń na polskich drogach dochodzi nad wyraz często. Kierowcy ciężarówek, chcąc dowieźć towar na miejsce, muszą mieć oczy dookoła głowy.

Raport przygotowany przez TAPA za 2023 rok Who’s more… resilient? nie pozostawia złudzeń. Przestępczość wymierzona w transport drogowy rośnie. Na europejskich, czyli także na polskich drogach, a precyzyjnie na parkingach i miejscach postojowych dochodzi do wielu incydentów zagrażających ciągłości łańcucha dostaw. W czasie pandemii mieliśmy okazję się przekonać, jak wrażliwy jest to łańcuch. Wystarczy drobne zdarzenie, by naruszyć jego ciągłość. Konsekwencje mogą być różne – od przykrej niedogodności, jak brak świeżych bułek na śniadanie, po prawdziwy problem, czyli unieruchomiony zakład produkcyjny i straty idące w miliony złotych.

The Transported Asset Protection Association (TAPA) zostało założone w 1997 r. w odpowiedzi na rosnące na całym świecie zagrożenia związane z przewozem produktów. Pierwotnie TAPA przede wszystkim zajmowała się zagrożeniami dotyczącymi zaawansowanej, a tym samym drogiej elektroniki, potem także po prostu towarami o wysokiej wartości. Organizacja działa w zasadzie na całym świecie i koncentruje się na identyfikacji potencjalnych zagrożeń, a także na ochronie przed kradzieżą lub zniszczeniem przewożonych oraz magazynowanych towarów. Sukcesywnie gromadzi również informacje o przestępstwach przeciwko mieniu, do jakich dochodzi w trakcie transportu. Dane te służą do tworzenia raportów pokazujących, na jakie ryzyko związane z transportem wystawiona jest branża TSL. Z danych zgromadzonych przez TAPA dotyczących pierwszych dziewięciu miesięcy 2023 r. (raport podsumowujący cały rok jeszcze nie został opublikowany) wynika, że był to dla branży TSL rok niespokojny.

Kosztowny rok

Nas oczywiście interesuje przede wszystkim rynek EMEA. Co na jego temat mówi raport TAPA? Otóż od stycznia do końca września 2023 r. do bazy TAPA EMEA Intelligence System (TIS) trafiły informacje o 49 366 atakach skierowanych przeciwko łańcuchowi dostaw, do jakich doszło w 67 różnych krajach regionu EMEA. I choć tylko w niewiele ponad 4% przypadków zgłaszający podali wartość strat, to były to straty na łączną kwotę 552 199 741 euro (!). A w przypadku 48 incydentów odnotowano straty przekraczające 1 milion euro. Kolejne 202 przestępstwa dotyczyły kradzieży produktów o wartości 100 000 euro lub większej.

Incydenty zgłoszone do systemu
TAPA EMEA Intelligence System

  • 49 366 ataków przestępczych na łańcuchy dostaw w regionie EMEA
    w ciągu 273 dni
  • Kradzieże ładunków zarejestrowane w 67 krajach
  • Tylko w przypadku 4,4% podano wartość strat
  • Łączna wartość strat dla tych 4,4% = 552 199 741 euro
  • Średnia strata w przypadku poważnych przestępstw
    o wartości 100 tys. euro lub więcej = 2 096 744 euro
  • Średnia dzienna strata od stycznia do września 2023 r.
    = 1 828 475 euro
  • W 48 incydentach odnotowano straty przekraczające 1 mln euro
  • 202 przestępstwa odnotowały straty >100 tys. euro

Gdzie jest najwięcej incydentów?

Niechlubny rekord należy do Republiki Południowej Afryki. W raportowanym okresie Policja Południowoafrykańska (South African Police – SAP) dodała do bazy TAPA informacje o ponad 40 tys. incydentów. Dotychczas dane dotyczące przestępczości TAPA EMEA w Południowej Afryce skupiały się głównie na znaczącej liczbie porwań ciężarówek i napadów na transporty pieniężne. Teraz SAP raportuje także kradzieże, napady na obiekty niemieszkalne, włamania do obiektów niemieszkalnych i kradzieże bydła. To ma wpływ na wynik rankingu, ale trochę go zaburza.Skupmy się więc na pozostałych krajach obecnych na liście tych z największą liczbą odnotowanych incydentów od stycznia do wrześ-
nia 2023 r. Ranking otwiera Wielka Brytania z liczbą 3397 zdarzeń, po niej są Niemcy – 1170 zdarzeń. W pierwszej dziesiątce jest też niestety Polska, ale 115 zaraportowanych do TAPA incydentów wydaje się liczbą bardzo skromną w porównaniu z wynikami brytyjskim i niemieckim.

TOP 10 – Kraje z największą liczbą incydentów zgłoszonych do TAPA EMEA

Kraj Liczba incydentów % wartości Łączna wartość
[€]
Średnia wartość przestępstw
(powyżej 100 tys. €)
RPA 40742 0,31 18 507 521,00 145 728
Wlk. Brytania 3397 8,45 79 573 384,00 3 620 054
Niemcy 1770 34,12 134 066 965,00 2 652 959
Francja 814 39,43 41 034 658,00 88 527
Szwecja 682 1,76 563 334,00 370 221
Włochy 588 47,1 20 638 167,00 424 555
Hiszpania 481 34,9 21 670 057,00 827 607
Polska 115 61,7 2 210 163,00 353 138
Holandia 90 30 2 873 923,00 375 062
Rosja 81 66,6 4 358 498,00 664 033

Skąd aż takie różnice? Być może wynikają ze skrupulatności raportowania. Tak przynajmniej przypuszcza prezes TAPA EMEA. Jeśli prezes EMEA się nie myli, nie jest to dobra wiadomość dla branży security. Z tej przyczyny, że specjaliści zajmujący się bezpieczeństwem łańcucha dostaw mogą skutecznie zarządzać ryzykiem i zapobiegać stratom tylko wtedy, gdy znają najbardziej prawdopodobne zagrożenia. Niezależnie od jakości raportowania nie powinien nas cieszyć fakt, że Polska znalazła się obecnie w pierwszej dziesiątce najbardziej niebezpiecznych krajów. W roku 2019 zajmowaliśmy 15. miejsce.

Więcej kradzieży paliwa, ale bezpieczniejsze parkingi

Zgodnie z danymi TAPA w 2023 r. nastąpił znaczny wzrost liczby kradzieży paliwa. Przyczyna wydaje się prozaiczna – dużo wyższe ceny paliwa wynikające m.in. z sytuacji geopolitycznej. TAPA EMEA otrzymała zgłoszenia 1526 takich incydentów w 27 krajach, a ponad 87% przestępstw zarejestrowano tylko w trzech z nich: Wielkiej Brytanii, Niemczech i Francji. Choć wartość skradzionego paliwa nie była duża, jest to jedno z takich wydarzeń, które znacząco negatywnie wpływają na bezpieczeństwo i odporność łańcucha dostaw. Unieruchomiona przez brak paliwa ciężarówka nie tylko nigdzie nie pojedzie. Może się też okazać, że złodzieje paliwa spowodowali jakieś uszkodzenie. To angażuje nie tylko kierowcę, ale także serwis spedytora. Przypadków kradzieży paliwa odnotowano więcej, ale za to zmniejszyła się liczba przestępstw związanych z niezabezpieczonymi miejscami parkingowymi.

Ważne pytania

Bezpieczeństwo łańcucha dostaw w dużej mierze zależy od tego, co dzieje się na drogach, choć wpływ mają także braki kadrowe, w tym brak kierowców, wysoka cena paliwa, ekstremalne i nieprzewidywalnie zmienne warunki pogodowe, wspomniane wcześniej kradzieże paliwa i ataki na kierowców odpoczywających na parkingach, ale też wtargnięcia imigrantów, takie jak choćby te z 23 listopada, o których pisała polska prasa.
Z perspektywy zapobiegania kradzieżom towarów autorzy raportu TAPA zadają pytania, na które powinni odpowiedzieć profesjonaliści ds. bezpieczeństwa łańcucha dostaw. Te pytania to m.in. jakie systemy i procesy bezpieczeństwa są najlepsze w przypadku środków transportu? Czy można ufać dostawcom? Czy nie doszło do nieautoryzowanego outsourcingu ze strony firmy świadczącej usługi transportowe. No i jedno z najważniejszych, czy została przeprowadzona ocena ryzyka całej trasy, którą towar podąża do odbiorcy. Odpowiedzi na te pytania pozwolą lepiej chronić cały łańcuch dostaw.

Na bazie raportu TAPA oprac. Monika Żuber-Mamakis