Sekret firm odpornych na kryzys wywołany przez pandemię
Sektor security od dawna jest uznawany za niepoddający się kryzysom, osiągając wzrosty nawet w najtrudniejszych czasach. W roku 2020 wydarzyło się coś bezprecedensowego, po raz pierwszy bowiem w historii „Security 50” z 2021 r. liczba firm zgłaszających mniejsze zyski w przychodach (rok do roku) przewyższyła liczbę firm notujących wzrost, gdyż aż 28 firm zgłosiło spadek przychodów, a tylko 22 odnotowały wzrost.
Pandemia odbiła się na światowej gospodarce, wpływając na różne sektory, m.in. zabezpieczeń technicznych. W obliczu spadku przychodów w 2020 r. odnotowanych przez firmy branży security niektóre z nich wykazały się jednak większą odpornością na recesję. Pogorszenie koniunktury miało wiele wspólnego ze zmianami w przychodach.
– Rok 2020 był okresem niespotykanych globalnych wyzwań i odczuliśmy to również w Milestone. Pomimo trudnych warunków udało nam się jednak osiągnąć przychód netto powyżej 1 mld DKK (134 mln euro) już drugi rok z rzędu. Nadal rozwijamy naszą organizację – powiedział Thomas Jensen, dyrektor generalny Milestone Systems.
– Pierwsza połowa roku fiskalnego 2020/21 charakteryzowała się trudnymi warunkami, szczególnie w regionie Azji i Pacyfiku (APAC), który ucierpiał z powodu wielu powtarzających się blokad spowodowanych pandemią COVID-19. W szczególności zmalała liczba nowych projektów, mocno ucierpiały hotelarstwo i handel detaliczny. Te straty trudno będzie zrekompensować – podkreślił Thomas Lausten, dyrektor generalny MOBOTIX. – Z kolei w regionie DACH, krajach skandynawskich i na Bliskim Wschodzie zgodnie z oczekiwaniami firmy sprzedaż wzrosła w porównaniu z poprzednim rokiem budżetowym.
Firmy, które wykazały się odpornością na kryzys wywołany pandemią
Najbardziej odporne firmy (wzrost przychodów w latach 2020–2019) |
|||
Miejsce w rankingu Security 50 |
Firma | Siedziba | Wzrost (%) |
15 | Smartsens Technology | Chiny | 124,9 |
24 | IDIS | Korea Płd. | 37,2 |
5 | Motorola Solutions (Video Security and Analytics) |
Stany Zjednoczone | 30,8 |
43 | Bluesky Technologies | Chiny | 25 |
27 | TVT | Chiny | 24 |
17 | YTOT | Chiny | 19,5 |
16 | Intelbras | Brazylia | 14 |
23 | Raysharp | Chiny | 12,4 |
7 | Tiandy Technologies | Chiny | 11 |
1 | Hikvision Digital Technology | Chiny | 7,7 |
Mimo tych wyzwań niektóre firmy branży security nadal wykazywały odporność na przeciwności losu i odnotowały w tym czasie znaczny wzrost. Niektórym udało się zachować rentowność. Jaki jest klucz do ich sukcesu?
Zarządzanie dobrze realizowanym łańcuchem dostaw
Kluczowe znaczenie ma gwarancja dostarczania klientom zamówionych produktów na czas. – Podczas gdy wielu dostawców systemów zabezpieczeń zmagało się z problemami zakłóconego łańcucha dostaw, ponieważ zaopatrujące je zakłady produkcyjne zostały zamknięte, fabryka IDIS w Korei Południowej działała przez cały czas pandemii. Strategicznie ukierunkowaliśmy dostawy na regiony o ciągłym wzroście, jednocześnie upewniając się, że nasi partnerzy w Europie, na Bliskim Wschodzie i w USA mają zapasy potrzebne do kontynuowania projektów bez przeszkód – stwierdził Joon Jun, prezes IDIS Global Business Division.
BCD z siedzibą w USA notująca wzrost przychodów wykazała się elastycznością i szybkością działania. – Mieliśmy dużo szczęścia, ponieważ wszystko mogło pójść w przeciwnym kierunku. Nasz wiceprezes ds. globalnych operacji łańcucha dostaw wcześniej pracował dla dystrybutora/dostawcy jako kierownik ds. zamówień obejmujących towary z Chin. Dlatego miał już doświadczenie w tym, jak szybko Chiny zamykają się, gdy coś dzieje się nie tak. W styczniu 2020 r. wyciekły informacje, że Światowa Organizacja Zdrowia interesuje się Wuhan w Chinach. Następnego dnia zamówiliśmy cztery regularne miesięczne dostawy produktów OEM firmy Dell. Trzy dni później Chiny zostały zamknięte. Byliśmy w stanie wykorzystać zapasy firmy Dell w Meksyku, ponieważ wszystkie chińskie komponenty tam dotarły. Dzięki szybkiej reakcji byliśmy z dostawą na czas, nigdy nie spóźniliśmy się i choć brzmi to zaskakująco, nasz średni czas dostawy do klienta podczas pandemii w 2020 r. skrócił się o 2,5 proc. (z 4,77 do 4,65 dni) w porównaniu z poprzednim nie COVID-owym rokiem 2019. Średnia 4,65 dnia pozostała niezmienna w 2021 roku. Mówimy o dniach, a nie tygodniach. To niespotykane nie tylko na rynku zabezpieczeń technicznych, ale także wszędzie indziej – ocenił Jeff Burgess, dyrektor generalny BCD.
Rozwiązania dostosowane do potrzeb klienta
Kluczowe znaczenie miało również oferowanie rozwiązań, które zaspokajały specjalne potrzeby klientów. – W niektórych przypadkach pandemia zwiększyła popyt na rozwiązania security. Zaobserwowaliśmy np. wzrost liczby 24-godzinnych sklepów bezobsługowych w Korei Południowej. W tych punktach sprzedaży kamery IDIS monitorują ruch klientów w sklepie, a materiał filmowy w czasie rzeczywistym jest wyświetlany na ekranach. Rozwiązanie dla obiektów handlowych IDIS IoT bazuje na rozpoznawaniu twarzy do celów rejestracji, dostępu, płatności i wyjścia. Sklepy te korzystają również z coraz większego wyboru innych urządzeń i czujników IoT, które można łatwo zintegrować z naszymi rejestratorami NVR, aby zdalnie alarmowały personel i służby ratunkowe w przypadku zagrożeń – podkreślił J. Jun.
Zgodność ze standardem NDAA jest kolejnym przykładem przytoczonym przez prezesa IDIS Global Business Division. – Przez cały 2020 r. koncentrowaliśmy się na migracji naszych kamer, rejestratorów i serwerów korporacyjnych, aby nie korzystać z chińskich chipsetów (SOC) i innych chińskich komponentów. To była strategia, która się opłaciła – powiedział. – W Stanach Zjednoczonych istniał już znaczny popyt na urządzenia zgodne z NDAA, ale po wyjściu z pierwszej fali pandemii wiele większych organizacji w regionie EMEA również zdało sobie sprawę z konsekwencji zaostrzenia przepisów dla ich handlu ze Stanami Zjednoczonymi i ryzyka, jakie zainstalowanie chińskich urządzeń do dozoru wizyjnego może stanowić dla ich przyszłych planów handlowych z USA.
Inwestowanie w ludzi i technologię
Choć w ub.r. koniunktura się pogorszyła, to niektóre firmy utrzymały rentowność. Zamiast obniżać koszty, zainwestowały w ludzi i technologię, co według nich było kluczem do sukcesu.
– Pomimo zysku niższego od oczekiwań nie odnotowaliśmy spadku obrotów. Oprócz oszczędności wynikających z rygorów pandemii (koszty podróży, koszty marketingu, odwołane targi) nie uruchomiliśmy programu oszczędnościowego, ale więcej inwestowaliśmy w innowacje i pozycjonowanie MOBOTIX jako kompletnego i kompleksowego dostawcy usług w zakresie inteligentnych technologii wizyjnych – przyznał T. Lausten. – Przez trzy lata, nawet w czasie pandemii, rygorystycznie dążyliśmy do naszego celu, jakim jest uznanie MOBOTIX za dostawcę technologii wizyjnych do każdego projektu na całym świecie, elastycznych na przyszłość i cyberbezpiecznych niezależnie od wielkości, liczby lokalizacji, wymagań lub branży.
– Atutem Senstar są pracownicy, dlatego w czasie pandemii kierownictwo przyjęło podejście propracownicze, utrzymując wynagrodzenia i poziom zatrudnienia. Senstar prowadził również przejrzystą wobec pracowników politykę dot. strategii, którą popierali. Jesteśmy wdzięczni, że nasi pracownicy pozostali oddani Senstar i dawali z siebie wszystko, aby utrzymać firmę na dobrej drodze w tym trudnym czasie – podkreślił Fabien Haubert, dyrektor zarządzający Senstar. – Ogólnie rzecz biorąc, Senstar działał ostrożnie. Nie podjęliśmy żadnych konkretnych kroków w celu redukcji kosztów, ale zamiast tego ściśle monitorowaliśmy niestrategiczne koszty i wydatki. Jednocześnie kontynuowaliśmy inwestycje w badania i rozwój oraz innowacje, utrzymując także sprzedaż, by udowodnić, że możemy nadal zaspokajać potrzeby klientów.
– Kluczem do sukcesu Milestone są przede wszystkim nasi ludzie. Z punktu widzenia przywództwa ważne było unikanie restrukturyzacji i dbanie o bezpieczeństwo pracowników oraz ich dobre samopoczucie w zespole. Aby to wesprzeć, uruchomiliśmy program Grow Together, który koncentruje się na zdrowiu psychicznym i fizycznym oraz dzieleniu się wiedzą na temat ćwiczeń, jedzenia i snu. Ponadto udało nam się sprostać ambicjom inwestowania w ludzi i rozwój, zwiększając liczbę pracowników o 69 osób, osiągając w końcu 2020 r. zatrudnienie na poziomie prawie 1000 pracowników – powiedział T. Jensen. – W pewnym sensie pandemia posłużyła jako test warunków skrajnych dla kultury naszej firmy i podejścia „People First”, które okazały się silne i odporne. Potrafimy przetrzymać kryzys w branży i poza nią.
Perspektywy wzrostu w roku budżetowym 2021/22
Patrząc na dane z raportu, szybkie porównanie przychodów firm (liczba firm n = 21) w pierwszych połowach (1H) ostatnich 3 lat pokazuje, że firmy osiągnęły lepsze wyniki w pierwszej połowie 2021 r. w porównaniu z tym samym okresem w 2020 r. Wzrost nie osiągnął jednak poziomu z 2019 r.
Większość firm pytana o perspektywy wzrostu na ten i przyszły rok wyrażała optymizm.
– Byliśmy nieco rozpieszczeni, ponieważ przez ostatnie dziewięć lat odnotowywaliśmy z roku na rok wzrosty. Dlatego poniekąd tego oczekujemy. Trzeci kwartał 2020 r. był dla nas najlepszym kwartałem do tej pory. Wielkość osiągniętych wówczas przychodów dzięki zatrudnieniu cudzoziemców powinna zostać przekroczona w IV kwartale – przyznał J. Burgess z BCD. – Ponieważ pandemia wciąż jest z nami, mamy oczy szeroko otwarte, wiedząc, że wszystko może nagle zostać zamknięte. Blokady mogą zostać ogłoszone przez władze zarówno stanowe, jak i lokalne, zamknięcie może też dotyczyć różnych rynków wertykalnych. Wtedy integrator systemu zabezpieczeń nie może wykonać instalacji z powodu wstrzymania działalności. Tak więc trzymamy rękę na pulsie i kontrolujemy wszystko, co możemy. Zawsze oczekujemy wzrostu, a teraz bardziej niż kiedykolwiek tego samego oczekują również inwestorzy!
– Mamy duże oczekiwania na lata 2021–2022, widząc, że branża odzyskuje siły po blokadach i ograniczeniach. Spodziewamy się, że będziemy w stanie wznowić projekty, które zostały wstrzymane z powodu COVID-19, chociaż podróże do niektórych miejsc nadal stanowią problem. Senstar ma doskonałą platformę pozwalającą przezwyciężyć ograniczenia podróży i zapewnić najlepszą obsługę oraz wsparcie dla klienta, ponieważ 50 proc. naszych pracowników działa na rynkach lokalnych, w pobliżu baz naszych klientów
– podkreślił F. Haubert.