Zakończyły się jedne z najważniejszych w Europie targi bezpieczeństwa – SICUREZZA 2023. Od 15 do 17 listopada Mediolan gościł 347 firm branży security z 31 krajów, w tym kilka z Polski. Targi były częścią pierwszej edycji MIBA-Milan International Building Alliance, która łącznie zgromadziła 1350 firm i ponad 80 tysięcy odwiedzających.
Adela Prochyra
Można zaryzykować tezę, że branża security odgrywa wręcz kluczową rolę w dzisiejszym świecie. Jej projekty są fundamentem do ochrony osób, mienia, a także danych osobowych. W dobie rosnącej cyfryzacji i globalnej łączności zagrożenia cyberatakami, kradzieżą danych i naruszeniami prywatności są coraz powszechniejsze. Produkty oferowane przez tę branżę nie tylko chronią przed atakami, ale też wspierają zgodność z regulacjami prawnymi i standardami ochrony danych, takimi jak GDPR, co jest kluczowe dla budowania zaufania i reputacji firm. Ponadto branża security inwestuje w zaawansowane technologie, takie jak sztuczna inteligencja i uczenie maszynowe, aby skuteczniej przewidywać i zapobiegać zagrożeniom. Wreszcie rozwój tej branży ma znaczący wpływ na kształtowanie polityk bezpieczeństwa na poziomach krajowym i międzynarodowym, co ma zasadnicze znaczenie dla globalnej stabilności i bezpieczeństwa.
Te założenia odzwierciedlała zawartość stoisk poszczególnych wystawców. Już pobieżny przegląd dawał obraz branży bardzo nowoczesnej, gotowej na wyzwania ery cyfrowej, śmiało wychodzącej z nowymi propozycjami, odpowiadającymi niemal na każde zapotrzebowanie. Na żywo można było obejrzeć m.in. wysoko zaawansowane systemy monitoringu wizyjnego oraz powiązane z nimi systemy zasilania, systemy przeciwpożarowe, alarmowe, oświetlenia i wiele rozwiązań z obszaru smart home.
Wśród wystawców znajdowali się giganci branży, tacy jak Hikvision, którego stanowisko było jednym z największych, Geutebrick, Motorola czy rodzimy Satel, który również zaprezentował się z rozmachem. Z okazji przedstawienia swoich rozwiązań na międzynarodowym forum skorzystało także wielu mniejszych producentów, wśród których wymieńmy chociażby dwie polskie firmy – Tedee i Ferguson, które przyjechały do Włoch z bardzo interesującymi ofertami, o czym później. Swoje możliwości zaprezentowały także lokalne służby – Polizia di Stato, Guardia di Finanza, Polizia Penitenziaria.
Zdecydowana większość wystawców to były firmy włoskie, podobnie jak gros odwiedzających. Wielu gości przybyło także z innych regionów, m.in. z Bliskiego Wschodu, Stanów Zjednoczonych i Azji. Agnieszka Pitrus z Satel podkreśliła, że Włochy to bardzo duży, ale też nasycony rynek. Działa na nim wiele lokalnych firm, nierzadko z długą historią, a firmom bez doświadczenia na Półwyspie Apenińskim lub bezpośrednich kontaktów z tamtejszymi przedsiębiorcami jest się trudno przebić.
Nasi w Mediolanie
Konkurencja, to było widać, jest ogromna, ale oferta polskich wystawców na SICUREZZA 2023 była atrakcyjna. Z oryginalnym pomysłem przyjechał producent inteligentnych zamków Tedee. Zaprezentował swoje dwa podstawowe produkty, czyli zamek Tedee GO do samodzielnej instalacji (bez konieczności wymiany wkładki), oraz zamek Tedee PRO (z gamą własnych wkładek). CTO firmy, Andrzej Kaszycki, podkreślił, że części do zamków produkowane są w Polsce, a produkty Tedee można znaleźć na wielu zagranicznych rynkach, m.in. w Brazylii.
Pulsar – producent urządzeń i akcesoriów do systemów alarmowych, kontroli dostępu i telewizji przemysłowe, obudów zasilaczy oraz samych zasilaczy buforowych 27,6 VDC, certyfikowanych normą EN54-4, EN12101-10. Także ten wytwórca sprzedaje swoje produkty na europejskich i pozaeuropejskich rynkach.
Firma Ferguson, która zaczynała działalność jako producent dekoderów telewizji naziemnej, a w międzyczasie poszerzyła ofertę o wiele produktów smart home, zaprezentowała z kolei zintegrowany system automatyki domowej. W jego skład – oprócz inteligentnej centrali sterującej – wchodzą: czujki dymu, czadu, gazu, zalania i ruchu oraz akcesoria do sterowania oświetleniem i temperaturą – oczywiście za pomocą aplikacji mobilnej.
Największe i najbardziej efektowne z polskich stoisk należało bez wątpienia do gdańskiego Satela, który przygotował dla swoich gości niespodziankę. Pierwszego dnia miała miejsce huczna prapremiera ich najnowszego produktu, czyli systemu alarmowego Be Wave do samodzielnego montażu. Oprócz tego prezentowane były flagowe produkty firmy wchodzące w skład systemu Integra i nowość w ofercie, multikontroler Integra 2.
Jak chronić cyfrowy świat
SICUREZZA to nie tylko stoiska. Tradycją targów jest łączenie środowisk producentów, sprzedawców oraz specjalistów w celu stworzenia forum wymiany doświadczeń. Dlatego wydarzeniu towarzyszył szereg wykładów i paneli dyskusyjnych na tematy związane z bezpieczeństwem, ale też przyszłością miast, innowacji budowlanych, zrównoważonego rozwoju. Jednym z głównych tematów było cyberbezpieczeństwo.
Szczególnie interesujący był wykład Essential Toolkit for Cyber Security Risk Management, zorganizowany przez Sicurezza i Smart Building Expo. Profesor Greta Nasi z Universita Bocconi w Mediolanie omówiła aktualne wyzwania cyberbezpieczeństwa. Koszt cyber-
ataków w 2020 r. osiągnął wartość 5,5 mld euro. W zestawieniu z faktem, że na specjalistów cyberbezpieczeństwa czeka w Europie aż 350 tys. wakatów, można mówić o pilnej potrzebie zwiększenia wysiłków na rzecz ochrony obywateli i instytucji.
Sektory zdrowia, transportu i finansów to główne obszary, które padają ofiarą ataków. Profesor G. Nasi zasugerowała, że cyberprzestrzeń może być uznawana za piąty żywioł, obok ziemi, wody, powietrza i ognia, biorąc pod uwagę jej definicje i wpływ na współczesny świat. ⦁
