Strona główna Bezpieczeństwo biznesu Rynek security w Polsce – podsumowanie roku 2020

Rynek security w Polsce – podsumowanie roku 2020

Jaki wpływ na działalność firm branży security miała pandemia COVID-19? Jak menedżerowie oceniają kondycję rynku security w Polsce w 2020 r.? Jakie są perspektywy rozwoju polskiego rynku security w 2021 r.? Zapytaliśmy o to przedstawicieli najważniejszych firm polskiej branży security.

Dagmara
Pomirska 

Axis Communications Poland

Rok 2020 był z pewnością zaskakujący. Choć byliśmy przygotowani na wiele nietypowych wyzwań, finalnie wynik sprzedaży w Axis Communications okazał się wyższy niż w 2019 r., co nie tylko cieszy, ale także pozwala z optymizmem patrzeć w przyszłość. Rynek security w Polsce jest bowiem wciąż nienasycony. Pandemia, choć wiązała się ze zmianą realiów biznesowych – przejściem na zdalne zarządzanie produkcją czy zdalny kontakt z innymi uczestnikami rynku – przyspieszyła także część procesów, które miały miejsce już wcześniej. Wielu klientów zauważyło, że digitalizacja jest warunkiem koniecznym do dalszego prowadzenia biznesu, i zdecydowało się na inwestycje, które dotychczas odkładali w czasie. Tym samym czas lockdownu został efektywnie wykorzystany m.in. na poszerzenie infrastruktury monitoringu, automatyzację procesów czy wdrożenie rozwiązań AI.

Oczywiście nie każdy sektor rozwijał się równie dynamicznie. W związku z obostrzeniami zauważyliśmy zmniejszony poziom inwestycji w branżach hotelowej i restauracyjnej. Jednocześnie coraz więcej firm związanych z sektorem medycznym, transportowym i logistycznym czy infrastrukturą krytyczną zauważyło, że rozwiązania security to nie tylko kwestia ochrony, ale także możliwość dostosowania się do wprowadzonych regulacji i dbałość o zdrowie pracowników. Zautomatyzowane systemy wykrywające, czy dana osoba nosi maseczkę bądź utrzymuje dystans społeczny, umożliwiają bowiem bezproblemowe kontynuowanie pracy w zakładzie. Tego typu analityka, a także umożliwiające integrację otwarte rozwiązania end-to-end były w tym roku produktami poszukiwanymi i wierzymy, że ich popularność będzie rosła także w 2021 r.

Kondycja rynku w nadchodzących miesiącach z pewnością będzie zależała od tego, w jakim stopniu pandemia wpłynie na możliwości finansowania rozwiązań security. Sądzimy, że jeśli budżety zostaną utrzymane na podobnym poziomie, dalej będziemy obserwować przyspieszenie automatyzacji, która w długim terminie pozwoli klientom ograniczyć koszty związane z ochroną. Z pewnością ważnym zagadnieniem będzie też cyberbezpieczeństwo – w dobie zdalnego zarządzania może być ono jednym z rynkowych wyzwań i to właśnie jemu firmy naszej branży powinny poświęcić szczególną uwagę.

Oprócz cyberbezpieczeństwa w Axis Communications chcemy skupić się na kontynuowaniu naszej strategii tworzenia bezpieczniejszego i bardziej inteligentnego świata. Będziemy to robić, inwestując dalej w badania i rozwój nowych produktów oraz wdrażając coraz częściej systemy zintegrowane u naszych klientów. Wśród nich znajdą się na pewno rozwiązania dla mniejszych i średnich przedsiębiorstw oparte na otwartej platformie, w tym m.in. systemy dostępowe, kamery przetwarzające dane na brzegu sieci i systemy audio. Niezmiennie pragniemy, aby polskie miasta stawały się prawdziwymi smart cities, a wraz z nimi unowocześniały się także transport i przemysł.
Niezwykle ważni są dla nas również nasi Partnerzy i Dystrybutorzy. W 2020 naszym wspólnym sukcesem była pierwsza całkowicie internetowa konferencja security: Axis Talk; planujemy powtórzyć to wydarzenie również w roku obecnym. Miniony rok udowodnił, że zdalny kontakt nie stanowi przeszkody, a często może być nawet impulsem do rozwoju, dlatego w 2021 r. widzimy przede wszystkim wiele szans do wykorzystania.

 

 

Paweł
Trojak 

AxxonSoft

Piszę te słowa zaledwie dzień po zakończeniu AxxonSoft Annual Conference ’21 (tym razem w formule online) i mam przewrotne wrażenie, że czas pandemii został przepracowany najefektywniej od chwili, z którą rozpoczęła się moja przygoda z AxxonSoft. Takiego skoku naprzód nie pamiętam. Nowe technologie informatyczne znowu zmieniają rynek security.

Dzisiaj na nikim nie robią już wrażenia analiza wizyjna czy sieci neuronowe, co było jakże „ciepłą bułeczką” w ostatnich latach. Sektor IT doskonale wykorzystał swoją przewagę w czasach home office i jeszcze bardziej nas od siebie uzależnił. Praca zdalna zupełnie zmieniła, zachowawcze dotąd, podejście rynku do usług w chmurze. O prywatną chmurę, systemy hybrydowe czy monitoring wielodomenowy pytają najwięksi klienci rynku security. Chcemy mieć wszystko na oku, ale z dowolnego miejsca, zdalnie, szybko i przede wszystkim bezpiecznie. A także tanio. Ale to się akurat nie zmieniło.

Czy mogło być inaczej, skoro niemal wszyscy rok 2020 spędziliśmy, właśnie pracując zdalnie? Oczywiście był to rekordowy rok dla AxxonSoft zarówno globalnie, jak i w Polsce. Niemal wszystkie kraje zaliczyły solidne wzrosty i nie ma w tym ani szczęścia, ani przypadku. To produkt się obronił. Liderem sprzedaży są Stany Zjednoczone i tam też, w Kalifornii (San Jose), koncentrujemy swój rozwój technologiczny. W Europie natomiast doczekaliśmy się nowej struktury (AxxonSoft Europe) oraz mocnego wejścia na nieco uśpione dotychczas rynki, takie jak we Francji czy w Hiszpanii. Z polskiej perspektywy bardzo nas to cieszy, ponieważ wzmocnienie zespołu w Europie z pewnością ugruntuje naszą pozycję wśród liderów rynku VMS/PSIM.

Rok 2021 zapowiada się fascynująco, mamy apetyt na kolejne rekordy, rozwój zespołu i ambitne projekty. Oby pracy znów było za dużo.

Życzmy sobie wszyscy zdrowia i idźmy wraz z trendami do przodu!

 

Artur
Stępowski 

BCS

Rok 2020 był inny niż poprzednie. Przewidywania z początku roku, które jeszcze nie wiązały się z pandemią, zakładały rozwój sztucznej inteligencji. W tamtym czasie nie przypuszczano, że ta technologia będzie chronić nasze zdrowie i życie już za kilka tygodni. Zakładano, że znajdzie zastosowanie głównie w analizach związanych z eliminacją fałszywych alarmów lub wykrywaniu pewnych nieprawidłowości.

Od marca 2020 r. pandemia w Polsce powoli zmieniała rynek. Rozwój wielu produktów był powiązywany z nową sytuacją. Z dnia na dzień zaczęły być popularne kamery do mierzenia temperatury ciała. Dodatkowo systemy wyposażano w analizy badające obecność maseczki na twarzy, o czym jeszcze w styczniu nikt nie myślał. Najnowsze systemy kontroli dostępu zaczęły być wyposażane w dodatkowe funkcje będące połączeniem systemu do mierzenia temperatury ciała i identyfikacji obecności maseczki na twarzy. Niemniej jednak, pomimo wielu zagrożeń, dość szybko uczyliśmy się nowej rzeczywistości, starając się tam, gdzie to było tylko możliwe, powracać do normalnych działań biznesowych. Problemem pozostawały ograniczenia podróży i spotkań osobistych. Coraz więcej osób i organizacji zaczęło dostrzegać możliwość spotkań bazując na wideokonferencjach. Seminaria i kursy internetowe przeżywały rozkwit.

Z perspektywy rozwoju marki BCS zaobserwowaliśmy dwa odmienne skutki takiej sytuacji. Ograniczona możliwość osobistych spotkań spowalniała tempo ekspansji na nowe terytoria. Z drugiej strony dostrzegaliśmy wzrost lokalnego patriotyzmu. Produkty polskie i usługi świadczone przez krajowe lokalne firmy zaczęły być bardziej doceniane. Kolejnym pozytywnym aspektem było wzmocnienie więzi z istniejącymi Partnerami i w konsekwencji stałe zwiększanie poziomu współpracy przeplatanej wzajemną pomocą, co miało duże znaczenie w sytuacjach kryzysowych, trudnych lub nietypowych. To tylko kilka z wielu czynników, które mają przełożenie na kondycję rynku w branży security i mogą stanowić o dobrych rokowaniach na nowy rok.

W tak trudnym 2020 r. BCS zanotowało wzrosty zarówno w obszarze dystrybucyjnym, jak i projektowym, z powodzeniem wprowadzając nowe linie produktowe BCS, nowe rozwiązania sprzętowe oraz nową wersję w pełni polskiego oprogramowanie BCS Manager. Pomimo obostrzeń związanych z przemieszczaniem, udało się także wzmocnić pozycję BCS za granicą na terenie Słowacji, na Cyprze, w Portugalii i na Litwie oraz uruchomić zgodnie z planem działalność w Czechach.

Wierzymy, że rok 2021 będzie lepszy niż poprzedni. Paradoksalnie dzięki pozornej stagnacji znalazł się czas na ponowną analizę niektórych decyzji i w konsekwencji opracowywanie nowych rozwiązań, które będą wprowadzane na rynek w roku 2021. Jako polska marka planujemy kolejne inwestycje w obszarze rozwoju nowoczesnych linii BCS Line, Point i View. Uzupełniamy asortyment o kable BCS. Powiększamy ofertę o najnowsze wieże mobilne CCTV. Rozwijajmy nieprzerwanie oprogramowanie BCS Manager. Użytkownicy oprogramowania mogą spodziewać się dodatkowych funkcji, autorskich analiz oraz nowych możliwości integracji. W dalszym ciągu pracujemy nad wieloma innymi projektami, które obecnie objęte są jeszcze tajemnicą. Jesteśmy przekonani, że po ich wprowadzeniu wzmocnimy naszą współpracę z siecią dystrybucji BCS i pozytywnie zaskoczymy naszych klientów w 2021. Podsumowując, wierzymy że rok 2021 będzie rokiem nowości.

 

Krzysztof
Góra 

Bosch Building Technologies

Mimo wyzwań, jakie przyniosła nam pandemia, Bosch Building Technologies zakończył rok 2020 dobrym wynikiem finansowym. Wymagało to z naszej strony koncentracji na rynkach wertykalnych najmniej dotkniętych kryzysem oraz dostosowania sposobu działania do nowej sytuacji. Posłużę się tu przykładem.

COVID-19 zmienił sposób komunikacji z rynkiem oraz wewnątrz w firmie. Do dzisiaj w trosce o bezpieczeństwo naszych pracowników i klientów ograniczamy do minimum liczbę kontaktów bezpośrednich. Postawiliśmy na komunikację zdalną.W trybie zdalnym wprowadzamy na rynek nowe produkty, a nawet prowadzimy szkolenia techniczne. Wyposażyliśmy się w odpowiednie narzędzia do zdalnej komunikacji, dostosowaliśmy do nowych potrzeb naszą salę szkoleniową oraz zakres i program szkoleń. Wszystkie te działania spotykają się z bardzo dobrym odzewem naszych klientów. Oczywiście nawet najskuteczniejsza komunikacja zdalna nie zastąpi kontaktów bezpośrednich, szczególnie w zakresie budowania relacji z nowym klientami.COVID-19 miał duży wpływ na kondycję rynku security w Polsce. Realizacja części inwestycji została znacząco opóźniona. Znane są przykłady, że inwestorzy nie decydują się na rozpoczęcie wcześniej planowych projektów, szczególnie w branżach związanych z turystyką czy hotelarstwem. Z podobną sytuacją mamy również do czynienia w przypadku inwestycji w powierzchnie biurowe. W rezultacie walka konkurencyjna na rynku mocna się zaostrzyła.W tym pełnym wyzwań roku po raz kolejny przekonaliśmy się, jak ważnym czynnikiem sukcesu są dobre długofalowe relacje z klientami oraz przewidywalność i wiarygodność producenta. Dzięki tym właśnie elementom udało nam się realizować nasze cele bez konieczności podejmowania decyzji, które długoterminowo nie służyłyby biznesowi.

Rok 2021 jest przełomowy dla Bosch Building Technologies. Diametralnie zmieniamy naszą ofertę w zakresie systemów sygnalizacji pożarowej oraz dźwiękowych systemów ostrzegawczych. Wprowadzamy nowe centrale pożarowe AVENAR 2000 i 8000 oraz nowy system nagłośnieniowo-ostrzegawczy PRAESENSA. Najbliższe miesiące poświęcimy na działania skierowane do naszych partnerów, instalatorów, projektantów i klientów końcowych, promujące nasze nowości produktowe. Jestem przekonany, że ze względu na unikalne funkcjonalności oba produkty zdecydowanie zmienią układ sił na rynku.Branża security jest ściśle powiązana z rynkiem budowlanym. Niezależnie od sytuacji związanej z pandemią COVID-19 prognozy dla rynku budowlanego na rok 2021 nie są korzystne. Dotyczy to przede wszystkim budownictwa kubaturowego niemieszkaniowego, które ma szczególne znaczenie dla firm, takich jak Bosch Building Technologies, koncentrujących się na kompleksowych, dużych projektach. Nie jest to jednak pierwszy rok, w którym zmierzymy się z niekorzystnymi prognozami rynku budowlanego i mamy oczywiście na to plan.

Dodatkowym zagrożeniem dla rynku security może być ogólny klimat inwestycyjny. Niepewność związana z COVID-19 nie sprzyja podejmowaniu przez inwestorów decyzji o nowych inwestycjach. Szansą są wszelkie obszary stanowiące alternatywę dla rynku budowlanego, takie jak transport, przemysł czy coraz szybciej rozwijający się rynek usług. Myślę, że znaczącą rolę będą też miały małe projekty, gdzie inwestorem jest przeciętny „Kowalski”. Ta część rynku w rzeczywistości cały czas jest napędzana konsumpcją i ma się bardzo dobrze. Odczuwamy to również jako Bosch Building Technologies, miesiąc za miesiącem bijąc kolejne rekordy sprzedaży czujek alarmowych.

 

Norbert
Bartkowiak 

Ela-compil

W minionym roku stanęliśmy w obliczu bezprecedensowej sytuacji związanej z pandemią i niespotykanymi dotychczas ograniczeniami, zatem musieliśmy się wykazać wyjątkową elastycznością w działaniu. Udało nam się płynnie przejść ze świata offline do online. Miękko weszliśmy w nowy tryb pracy, a nasz zespół z dużą plastycznością odnalazł się w nowych warunkach. Wszystkie zmiany były dla nas łatwe do zaimplementowania, ponieważ jesteśmy firmą technologiczną, która stara się wyprzedzać potrzeby rynku security i oferować technologię o niespotykanej funkcjonalności, zaimplementowaną przez programistów w najnowszym środowisku. Pracujemy w oparciu o zwinne techniki zarządzania, a szybka reakcja na zmiany jest wpisana w nasze DNA.

Wielu z nas relacje na żywo zamieniło na relacje wirtualne i komunikację zdalną. Wpłynęło to na coraz częstsze korzystanie z platform online, jak również wzrost zaangażowania użytkowników, co widzimy w naszych mediach społecznościowych. Bardzo szybko okazało się, że większość spraw możemy zorganizować zdalnie, nie tracąc na jakości, a dostarczając wartościowe treści.

Rozwój zdalnej technologii streamingowej pozwolił nam być bliżej klienta, a także zwiększyć zasięg i komunikować się z rynkiem na dużo większą skalę niż dotychczas. Dzięki temu udało się utrzymać kontakt z partnerami i – paradoksalnie – przeprowadzić prezentacje i szkolenia dla dużo szerszego grona niż w latach poprzedzających erę online. Klienci otrzymali zdalny dostęp do naszych specjalistów i do specjalistycznej wiedzy, nowe zwyczaje użytkowników i zdalny sposób komunikacji już z nami zostaną, gdyż są tańsze, wygodniejsze i szybsze. Nie zmienia to faktu, że tęsknimy za spotkaniami.

Mimo wielu zmian na rynku i światowego kryzysu udało nam się zrealizować plan sprzedażowy, co dobrze wróży na przyszłość. Pokazuje stabilność u naszych kontrahentów i ugruntowaną pozycję firmy Ela-compil na rynku.
Zamierzamy powiększyć swoje zasoby w dziale R&D i w dziale technicznym. Pomyślny biznesowo rok zaowocował strategiczną decyzją o ekspansji naszych rozwiązań na rynki zagraniczne. Podjęliśmy już działania w celu zbudowania działu eksportu. Podsumowując rok 2020, musimy przyznać, że był to dla nas rok, w którym utrzymaliśmy sprzedaż na planowanym poziomie, a także rozwinęliśmy się technologicznie. Nasz nowy moduł GEMOS MOSAIC zdobył nawet Złoty Medal Targów Securex 2020.

Co przyniesie rok 2021? Przede wszystkim kontynuację trendów, jakie mogliśmy zaobserwować w ostatnich miesiącach. Będą to m.in. wprowadzanie na rynek nowych aplikacji, większa popularność technologii, po które programiści chętnie sięgali w 2020 r., oraz poszukiwanie przez firmy wsparcia IT związanego ze zmianą sposobu pracy i zwyczajów konsumentów podczas pandemii. Wraz ze zwiększaniem się roli cyfryzacji w funkcjonowaniu firm będzie także rosło znaczenie narzędzi do zapewniania cyberbezpieczeństwa.

 

Jakub
Kozak 

Genetec

Firma Genetec bardzo szybko zareagowała na pandemię COVID-19, wdrażając skuteczne działania, które, co najważniejsze, zminimalizowały zakłócenia pracy naszym klientom na całym świecie. W ciągu 24 godzin od przejścia na pracę zdalną, tuż po wydaniu przez władze lokalne zarządzeń dotyczących reżimów sanitarnych, osiągnęliśmy prawie pełną zdolność operacyjną, a 95% naszych pracowników było w pełni dyspozycyjnych online.Z wyjątkiem kilku partnerów, którzy musieli na jakiś czas zamknąć swoją działalność, oraz pewnych tymczasowych ograniczeń dotyczących osobistego doradztwa i wdrażania systemu ten trudny rok okazał się niezwykle aktywny dla naszej firmy i całej branży zabezpieczeń technicznych.

Zwracając uwagę na nowe wyzwania biznesowe, w 2020 r. rozpoczęliśmy ambitną, całkowicie cyfrową strategię, w tym niezwykle udaną wirtualną konferencję ConnectDX, które przyciągnęły prawie 5 tys. specjalistów ds. zabezpieczeń technicznych z całego świata. Aby zapewnić spójne, wartościowe relacje z klientami, ich obsługę i wsparcie, opracowaliśmy solidny nowy system zarządzania szkoleniami, który wdrożyliśmy latem. Uruchomiliśmy również program podcastów „Engage: A Genetec podcast”, emitowany dwa razy w tygodniu, w których wypowiadają się eksperci z różnych specjalności, poruszając szeroki zakres tematów, od cyberbezpieczeństwa po strategie dotyczące prywatności i inteligentnego miasta. Podsumowując, w roku, w którym nic nie było pewne, wdrożyliśmy system połączenia całego naszego zespołu na świecie, a nawet uruchomiliśmy nowy oddział w Wiedniu obsługujący rejon DACH.

Jeśli chodzi o zapotrzebowanie w gospodarce, okres ten charakteryzował się szeregiem nowych i innowacyjnych zastosowań naszej technologii, która bezpośrednio pomagała sprostać wyjątkowym wyzwaniom podczas pandemii. Na wczesnym etapie jej wybuchu w USA największe centrum kongresowe McCormick Place, które zostało przekształcone w tymczasowe centrum leczenia COVID-19, zwróciło się do nas z prośbą o opracowanie rozwiązania umożliwiającego śledzenie kontaktów oraz wykrywanie drogi zakażeń koronawirusem za pomocą danych z systemu kontroli dostępu. Inne rozwiązanie specyficzne dla pandemii dostarczyliśmy do dużego szpitala w USA na wschodnim wybrzeżu. Wykorzystano tam nasz system komunikacyjny Sipelia™ oparty na protokole SIP (Session Initiation Protocol), aby umożliwić bezpieczną komunikację z pacjentami chorymi na COVID-19, jednocześnie zmniejszając ryzyko zakażenia przez personel medyczny. Dostosowaliśmy również pracę naszych systemów kontroli dostępu Genetec ClearID™ i Synergis™, które zastosowano w głównym kampusie Genetec w Montrealu, aby umożliwić placówkom opieki zdrowotnej skuteczne zarządzanie dystrybucją środków ochrony indywidualnej.

Patrząc na sektory najbardziej dotknięte pandemią, np. porty lotnicze, byliśmy mile zaskoczeni tym, że wiele dużych projektów na lotniskach jest kontynuowanych zgodnie z planem na 2020 r. Podczas gdy firmy zajmujące się handlem, sportem i rozrywką musiały zostać zamknięte z powodu lockdownu, wiele innych, takich jak przedsiębiorstwa użyteczności publicznej czy dystrybucji ropy i gazu, było w stanie kontynuować podstawową pracę i zdecydowało się wykorzystać ten czas na wykonanie ważnych prac konserwacyjnych i realizację projektów strategicznych.
Polska doświadczyła takich samych skutków pandemii, jak pozostała część Europy i świata. Takie zjawiska, jak zwiększona cyberprzestępczość, nowe zastosowania elektronicznych systemów zabezpieczeń do walki z wirusem SARS-CoV-2 (o czym wcześniej wspomniałem) oraz ogólne przyspieszenie transformacji cyfrowej przyczyniły się do przejścia do chmury lub chmury hybrydowej. Umożliwiają to nasze produkty Genetec™ Security Center i Genetec Mission Control™.

W nadchodzącym roku spodziewamy się dalszego rozwoju w obszarach przemysłowego Internetu Rzeczy, infrastruktury krytycznej i oczywiście inteligentnych miast.

 

 

Jarosław
Grzybowski
 

Hikvision Poland

Rok 2020 zaczął się dla nas jak każdy poprzedni. Mieliśmy za sobą pełen sukcesów jubileuszowy 5. rok działalności Hikvision w Polsce, a przed sobą nowe ambitne plany i wyzwania, które z dużym zaangażowaniem zaczęliśmy realizować od pierwszych dni
2020   r. Wszystko szło bardzo dobrze, i choć już pod koniec stycznia zaczęło do nas docierać coraz więcej niepokojących sygnałów na temat pandemii, szybko przekonaliśmy się, że pierwszy kwartał będzie dla nas bardzo udany. Świetnie układały się nasze działania marketingowe i sprzedażowe oraz rozpoczęte projekty wewnętrzne. Wszystko zmieniło się 20 marca, kiedy to musieliśmy opuścić biura i zorganizować pracę w domach. Razem z tysiącami menedżerów w Polsce stanęliśmy w obliczu sytuacji, z jaką nigdy wcześniej nie mieliśmy do czynienia, którą znaliśmy tylko z filmów katastroficznych, a nam przyszło zmierzyć się z nią w rzeczywistości.Stanęliśmy przed próbą umiejętnego dostosowania się do nagle zmieniającego się otoczenia, którą nasz zespół przeszedł wzorowo.Już kilka dni po wprowadzeniu ograniczeń mieliśmy opracowaną w szczegółach nową strategię i plan działań na czas ograniczeń w gospodarce. Konsekwentnie realizowaliśmy nasze plany w zakresie rozwoju sprzedaży dystrybucyjnej i projektowej, a w odpowiedzi na potrzeby rynku związane z ochroną zdrowia w naszej ofercie pojawiły się urządzenia do pomiaru temperatury. Przez kolejnych kilka miesięcy to właśnie one były najbardziej poszukiwanymi rozwiązaniami na rynku zabezpieczeń, i choć zapotrzebowanie często przewyższało możliwości produkcyjne, udało nam się dostarczyć je do najważniejszych obiektów w kraju. Nie bez znaczenia było również ogromne zaangażowanie naszych partnerów, którzy jak zawsze współpracowali z nami w szerokim zakresie. W kolejnych kilku miesiącach, w ramach pomocy służbie zdrowia w walce z pandemią, dostarczyliśmy bezpłatnie do zakładów opieki zdrowotnej ogromne ilości środków ochrony osobistej dla personelu i kilkanaście zestawów do pomiaru temperatury.Wraz z odmrożeniem gospodarki wróciliśmy do normalnej, w miarę możliwości, pracy. Musieliśmy co prawda zrezygnować ze wszystkich zaplanowanych aktywności wymagających bezpośredniego kontaktu z klientami, ale prowadząc dziesiątki webinariów, mogliśmy przeszkolić kilkaset osób w szerokim zakresie tematycznym.Ogromnym sukcesem zakończyły się również promocje organizowane dla naszych klientów uczestniczących w programie partnerskim. W drugiej połowie roku wróciliśmy do pierwotnej strategii na rok 2020 i kontynuowaliśmy ją już do końca. Z powodu wielu ograniczeń, jakich doświadczaliśmy w minionym roku, dla wielu firm był on bardzo trudny, choć dla Hikvision zakończył się bardzo dobrze. Kolejny rok z rzędu zanotowaliśmy bardzo wysokie wzrosty sprzedaży, grono naszych klientów poszerza się, podobnie jak nasz zespół, więc z optymizmem patrzymy w rok 2021, mając jednak stale na względzie to, że wciąż operujemy w warunkach pandemii. Nasze założenia na ten rok są ambitne, a lista pomysłów i planów działań do zrealizowania bardzo długa. Tyle że teraz jesteśmy bogatsi o doświadczenia z minionego roku, mamy więc przygotowane najróżniejsze scenariusze możliwych działań.A jaki będzie 2021 rok – tylko nieliczni podejmują się głośno mówić na temat jakichkolwiek prognoz dla branży security. Na pewno realne jest spowolnienie spowodowane przesunięciami terminów zwłaszcza dużych projektów, mniejszym zapotrzebowaniem na nowe powierzchnie biurowe i handlowe lub szeroko pojętą zmianą modelu pracy w Polsce. Natomiast jesteśmy przekonani, że mimo wszystko istnieje wiele przesłanek, aby bieżący rok był nie mniej udany dla nas i dla naszych Partnerów niż miniony. I tego właśnie życzymy całej branży na ten Nowy Rok!

 

Dorota
Galińska
 

Johnson Controls

Rok 2020 był dla nas rokiem szczególnym ze względu na wybuch pandemii. Ograniczył wiele naszych aktywności, zwłaszcza możliwości przemieszczania się i spotkań osobistych, a także organizacji szkoleń stacjonarnych. Mimo tych problemów przemodelowaliśmy nasz sposób komunikacji oraz wymiany informacji z klientami. Zorganizowaliśmy cykl szkoleń produktowych w wersji online. Z powodzeniem także zrealizowaliśmy kilka prestiżowych projektów, wśród których znalazł się jeden z najwyższych wieżowców stolicy – Warsaw Unit.

Pandemia COVID-19 nauczyła nas sprawniejszej komunikacji z klientami, ponieważ nie zawsze udawało nam się spotkać z nimi bezpośrednio. Nie zauważyliśmy jednak spadku zainteresowania naszą ofertą, a wręcz przeciwnie – wiemy, że udoskonalając ją oraz nieustannie pozyskując nowe projekty, umacniamy naszą pozycję na rynku security.

W 2021 roku planujemy uzyskanie świadectw dopuszczenia dla nowych produktów, w tym centrali sterującej stałymi urządzeniami gazowymi/SUG, centrali sterującej urządzeniami przeciwpożarowymi, systemu integrującego urządzenia ppoż. Proces certyfikacji stałości właściwości użytkowych chcemy przeprowadzić dla kabla sensorycznego ZETTLER SensorLaser Plus. Nowości te uzupełnią szerokie portfolio naszych produktów.

 

Harald
Dingemans
 

Linc Polska

Transformacja to określenie, które przez kolejne lata będzie mi się kojarzyć z rokiem 2020. Chociaż jak wszyscy spotykaliśmy się z pewnymi ograniczeniami i obostrzeniami, to miniony rok był dla naszej firmy łaskawy. Oczywiście musieliśmy się przystosować do zmieniającej się rzeczywistości, ale ta sytuacja tylko przyspieszyła podjęcie wielu decyzji, które planowaliśmy już od dawna. W ten sposób uruchomiliśmy cykl szkoleń online dla naszych partnerów. Okazało się, że taka forma kontaktu i edukacji znakomicie się sprawdza. Zdalne spotkania biznesowe pokazały, że wiele rzeczy można omówić, nie tracąc czasu na dojazdy. To pozwala znacznie efektywniej wykorzystywać dostępne zasoby. Ze względu na przeniesienie części procesów do naszych domów mieliśmy także okazję przetestować narzędzia do pracy zdalnej. W efekcie mogliśmy przyspieszyć digitalizację wszystkich realizowanych przez nas działań. Z pewnością zaprocentuje to w najbliższej przyszłości.

W tym trudnym czasie istotne było dla nas także wspieranie naszych biznesowych partnerów. Dlatego staraliśmy się skupiać na tych rozwiązaniach, na które w danym momencie na rynku było największe zapotrzebowanie. W konsekwencji przystosowaliśmy portfolio oferowanych przez nas rozwiązań do zmieniających się oczekiwań klientów. Dużo czasu poświęciliśmy na szkolenia związane z termowizyjnym pomiarem temperatury, wiedząc, jak wiele błędów jest popełnianych w tym zakresie. Zrozumieliśmy, jak ważna i konieczna jest edukacja w obszarze radiometrii. Chcemy, aby oferowane przez nas produkty były sprzedawane we właściwy sposób przez kompetentnych handlowców.

Ze względu na rozwój naszej firmy podjęliśmy decyzję o przeniesieniu się do nowej, bardziej przestronnej lokalizacji. Nowe miejsce zagwarantuje jeszcze lepsze wsparcie działań naszych partnerów. Większa przestrzeń to również większe możliwości. Zmieniamy się, by wraz z Państwem z optymizmem patrzeć w przyszłość.
W tym roku podjęliśmy także decyzję, która wiąże się z kolejną istotną zmianą. Na przestrzeni lat liczba rozwiązań i produktów, jakie wprowadziliśmy do naszego portfolio, znacznie się powiększyła. Z tego względu postanowiliśmy uporządkować nasz asortyment i dwa rodzaje rozwiązań przenieść do nowych firm. Spółka Linc Polska bez zmian pozostaje dystrybutorem sprzętu. Nowo powstała marka Smart-i będzie oferować usługi oraz rozwiązania w chmurze. Z kolei firma VCS – Virtual CTRL Solutions – będzie zajmowała się sprzedażą wież do systemów monitoringu wizyjnego, kołowrotków wejściowych, kontenerów recepcyjnych oraz rozwiązań związanych z alternatywnymi źródłami zasilania. Taki podział oferty na poszczególne firmy pozwala nam na usystematyzowanie struktury wewnętrznej, a także na czytelniejszą formę kanałów sprzedaży.

Z optymizmem patrzymy w rok 2021, mając nadzieję, że sytuacja zacznie powoli się normalizować, a podjęte działania tylko nas umocnią. Wszystkim życzymy przede wszystkim zdrowia.

 

Borislava
Kenarova
 

Milestone Systems

Pandemia ma oczywiście negatywny wpływ na światową gospodarkę i kondycję wielu branż, ale jednocześnie podkreśliła zalety technologii wideo i uwypukliła korzyści z niej płynące, m.in. wsparcie rozwoju Internetu Rzeczy (IoT) i automatyzacji – technologii, o których wiele się mówiło, ale jeszcze nie wszyscy je wprowadzili.

Jeśli chodzi o działalność Milestone, jesteśmy w tej dogodnej sytuacji, że większość naszej pracy można wykonać w domu. Mamy infrastrukturę IT (komputery, VPN, domowe połączenia internetowe) i kulturę, która to wspiera. Na początku pandemii z dnia na dzień we wszystkich regionach wysłaliśmy więc pracowników do domów. Nie musieliśmy dokonywać żadnych zmian w umowach itp., ponieważ zachowaliśmy wszystkie warunki: wynagrodzenia, świadczenia itp. Wszelkie inicjatywy mające na celu obniżenie kosztów, które miały wpływ na warunki zatrudnienia, były podejmowane na zasadzie dobrowolności i w związku z tym poprawki nie były konieczne.

Branża security rośnie, a wymagania i potrzeby użytkowników wciąż ewoluują. Niektóre obejmują integrację z innymi niż kamery dozorowe urządzeniami IoT. Stymulujemy innowacje i zwiększamy wartość dla naszych partnerów, integratorów systemów i klientów końcowych dzięki naszym trzem nowym rozwiązaniom wprowadzonym w 2020 r., a także wzmacnianiu całej społeczności (Marketplace 2.0). Fundamentalnymi czynnikami napędzającymi nasz rynek i zarazem najwyższymi priorytetami Milestone są nadal cyberbezpieczeństwo i zgodność z przepisami dotyczącymi prywatności.

Rok 2020 był wyjątkowy. Firmy musiały szybko dostosować się do nowych realiów i ulepszyć swoje strategie biznesowe, aby ukończyć rozpoczęte projekty, a także dotrzeć do nowych klientów. Zauważyliśmy, że te bezprecedensowe potrzeby faktycznie zmusiły firmy w Polsce do uelastycznienia i kreatywności.
Dziś rola systemów wideo wykracza poza funkcje bezpieczeństwa. Pojawiło się wiele nowych istotnych możliwości pozwalających sprostać wyzwaniom „nowej normalności”. Będziemy kontynuować wysiłki w zapewnieniu naszej społeczności i naszym klientom otwartej platformy do zarządzania materiałem wizyjnym. Pracujemy nad nowymi produktami w portfolio, a także przyspieszamy współpracę z partnerami technologicznymi.

W ostatnich kilku miesiącach byliśmy świadkami szybkiego przyspieszania cyfryzacji procesów biznesowych w organizacjach, by mogły zachować zdolność operacyjną, działać zdalnie i wprowadzać nowe usprawnienia. Przykładowo, systemy dozorowe wspomagają teraz firmy w automatyzacji procesów logistycznych, aby mogły minimalizować kontakty osobiste i utrzymać bezpieczny dystans społeczny. Systemy dozorowe już teraz przekształcają środowisko handlu detalicznego, transportu i logistyki oraz coraz bardziej „inteligentne” miasta, pełniąc funkcję „oczu” dla urządzeń Internetu Rzeczy. Rozwój ten będzie przyspieszał w 2021 r.

Naszym celem jest oferowanie klientom najbardziej zaawansowanych i innowacyjnych rozwiązań, nadal będziemy wspierać swoich partnerów w Polsce w sprostaniu rosnącym, złożonym wymaganiom rynku. W roku 2021 będziemy kontynuować wdrażanie zaawansowanych funkcji poprawiających obsługę klienta i zapewniających bezpieczeństwo przy jednoczesnym wzroście wydajności operacyjnej. Milestone, ze swoją otwartą platformą VMS, zapewnia bezpieczne, skalowalne i innowacyjne rozwiązania klientom z różnych sektorów gospodarki w Polsce. W tym roku obserwujemy zwiększony popyt na projekty Smart and Safe City, transport i logistykę, a także opiekę zdrowotną i handel detaliczny.

 

Jacek
Karcewicz
 

MIWI-URMET

Analiza wpływu COVID-19 na działalność MIWI-URMET w 2020 r. jest bardzo trudna. Tak naprawdę w normalnym, przewidywalnym otoczeniu działaliśmy jedynie przez dwa, trzy pierwsze miesiące ubiegłego roku. Udało nam się jeszcze w tym czasie zorganizować z sukcesem dla ok. 100 osób, w Sopocie, kolejną edycję konferencji Innowacyjne Rozwiązania dla Budownictwa oraz wziąć udział w seminarium zarządców nieruchomości w Łodzi. W marcu znaleźliśmy się w nowej rzeczywistości.

Skala obaw była olbrzymia. Zastanawialiśmy się, ilu pracowników zachoruje, czy będą kontynuowane inwestycje, na które mieliśmy dostarczać nasze systemy i urządzenia, w jakim stopniu wprowadzane przez rząd restrykcje wpłyną na funkcjonowanie gospodarki i naszej firmy, co z dostawami od naszych zagranicznych kontrahentów itd. Na bieżąco wymienialiśmy się informacjami i opiniami z naszymi biznesowymi partnerami. Jak większość firm przeszliśmy profilaktycznie na hybrydową organizację pracy, większość kontaktów z klientami i działania promocyjne (szkolenia, prezentacje itp.) odbywały się zdalnie.

Okazało się, że obawy w dużej mierze były nieuzasadnione. Paradoksalnie to był dobry rok dla firmy w zakresie sprzedaży i zrealizowanej marży. Związane to było głównie z kontynuacją dużych projektów zintegrowanych systemów KD i CCTV. Reasumując, COVID-19 zbytnio nam nie przeszkodził w osiągnięciu zakładanych celów, ale można przypuszczać, że w roku bez pandemii uzyskalibyśmy jeszcze lepsze wyniki.
Z moich obserwacji wynika, że w skali całego 2020 roku COVID-19 nie zahamował znacząco przychodów na krajowym rynku security. Część firm bardzo szybko zareagowała na koniunkturalny wzrost zapotrzebowania na rozwiązania termowizyjne, systemy wideo i interkomowe, rekompensując sobie w ten sposób spadki popytu w innych grupach asortymentowych.

Natomiast wypowiadanie się nt. perspektyw polskiego rynku security w 2021 r. jest niezmiernie trudne. Wiadomo, że jest on ściśle skorelowany z całą światową gospodarką, w tym oczywiście gospodarką Polski. Należy liczyć się ze zmniejszeniem wydatków na inwestycje (m.in. w obszarze hoteli, biurowców, centrów handlowych czy lotnisk cywilnych), a w konsekwencji z ograniczeniem wydatków na systemy zabezpieczeń. W bieżącym roku można natomiast spodziewać się realizacji projektów rozpoczętych wcześniej. Część sektorów nadal będzie się rozwijała ze względu na ich strategiczne znaczenie i finansowanie ze środków publicznych. Zwiększy się również zainteresowanie nowoczesnymi technologiami w zakresie analityki, wykorzystywanymi w systemach kontroli dostępu i monitoringu wizyjnego.
Plany naszej firmy na 2021 r. uwzględniają w sposób oczywisty wszystkie wymienione zagrożenia oraz przewidywane szanse. Wiadomo, że w sytuacji dużej nieprzewidywalności otoczenia gospodarczego horyzont planowania uległ znacznemu skróceniu.

Jesteśmy jednak umiarkowanymi optymistami. Zakładamy kontynuację dostaw naszych systemów na inwestycje o strategicznym znaczeniu dla kraju. Szybki rozwój technologii, głównie w zakresie analityki, w systemach będących w ofercie firmy, jest szansą na zwiększenie naszej konkurencyjności, co nawet przy kurczącym się rynku security daje nam nadzieję na osiągnięcie dobrych wyników. Przewidujemy też większą dynamikę sprzedaży zaawansowanego technologicznie systemu sygnalizacji pożarowej HOCHIKI & NSC z hybrydową funkcją bezprzewodową, będącego od zeszłego roku w naszej ofercie. Nadal będziemy oferować naszym klientom (integratorom, administratorom systemów, projektantom) szkolenia oraz wsparcie techniczne i wsparcie projektowe oraz pomoc przy uruchomieniu.

Zakładamy, że duża mobilizacja całej załogi firmy, atrakcyjność oferty, rozwój współpracy z kluczowymi klientami oraz pozyskanie nowych partnerów biznesowych pozwoli nam zrealizować założone cele.

 

 

Anna
Twardowska 

Nedap Security Management

Paradoksalnie rok 2020, który był rokiem kryzysu, po raz kolejny wzmocnił naszą pozycję na polskim rynku. Nedap Security Management osiągnął rekordowe przychody w Polsce. Sytuacja spowodowana pojawieniem się wirusa Sars-CoV-2 zaskoczyła nas wszystkich, była na początku wielką niewiadomą i wyzwaniem. Jednak kolejne miesiące pokazały, że dobrze odnaleźliśmy się w dynamicznie zmieniającej się sytuacji. Nawiązaliśmy współpracę z nowymi klientami z sektora automotive, real estate, finansowego, ubezpieczeń czy produkcji katod do akumulatorów. Korzystając z okazji, chcieliśmy podziękować naszym obecnym klientom i partnerom za okazane zaufanie, które pozwoliło nam na osiągnięcie tak znakomitych wyników w 2020 r.

Obserwujemy wpływ pandemii na funkcjonowanie naszego rynku, jednak nie przewidujemy spowolnienia wzrostu przychodów ze sprzedaży w Polsce w nadchodzącym roku. Zakładamy, że dobre wyniki w ubiegłym roku oraz rozpoczęte projekty będą fundamentem do dalszego dynamicznego wzrostu.
Nedap, jako globalna firma technologiczna, kładzie duży nacisk na rozwój i w tym roku nieprzerwanie będzie inwestować w nowości. Kolejną istotną kwestią jest postęp we współpracy z certyfikowanymi partnerami, budowanie ich kompetencji i wspieranie we wspólnie realizowanych projektach. Dużą dynamikę wzrostu zakładamy także we współpracy z partnerami technologicznymi, dlatego też cały czas rozwijamy zakres integracji, z których mogą korzystać nasi klienci w takich obszarach, jak biometria, czytniki mobilne, integracje z windami czy visitor management system.

Pandemia bardzo wpłynęła na formę naszej codziennej pracy. Mając na uwadze zdrowie naszych pracowników, partnerów handlowych i klientów, realizujemy szkolenia w formie online. Zależy nam jednak na odejściu od standardowej formy webinariów, która naszym zdaniem już się wyczerpała. Pilnie pracujemy, aby w najbliższych miesiącach wypuścić nową serię szkoleń w zupełnie nowej odsłonie. Zaplanowaliśmy wiele nowych działań mających na celu szerzenie wiedzy o bezpieczeństwie i dostosowaliśmy ich formę do obecnych realiów.

Życzymy czytelnikom a&s bezpieczeństwa na co dzień – to dla nas szczególnie ważne, ponieważ uważamy, że bezpieczeństwo to nie tylko technologia, to ludzie i ich codzienne życie.

 

 

Jarosław
Kubacki
 

POLON-ALFA

Rok 2020 dla POLON ALFA był czasem wyjątkowym – okresem zmian w wielu obszarach, olbrzymiego zaangażowania i wytężonej pracy całego zespołu (ogromne podziękowania), realizacji ambitnych celów, ale przede wszystkim satysfakcji z faktu, że możemy jeszcze lepiej i sprawniej odpowiadać na potrzeby klientów.

Pierwsze miesiące 2020 r. to prace finałowe nad nową halą produkcyjno-magazynową o powierzchni 8 tys. m2, znacznie poszerzającą nasze możliwości produkcyjne. To również doposażanie nowych linii produkcyjnych w najnowsze zdobycze techniki, dzięki czemu produkcja urządzeń z logo POLON-ALFA może przebiegać zgodnie z najnowszymi trendami. Ta olbrzymia inwestycja w przyszłość pozwoli nam jeszcze szybciej rozwijać się nie tylko lokalnie, ale także poza Polską i Europą.
Koniec pierwszego kwartału 2020 r. zbiegł się z początkiem pandemii COVID-19 w Polsce, która przyniosła niespotykane dotychczas ograniczenia w bezpośrednich kontaktach, a co za tym idzie konieczność przeformułowania zasad działania na wielu płaszczyznach. Z jednej strony pozwoliła nam zrozumieć, że wiele rzeczy można zrobić
online, z drugiej – uświadomiła, jak bardzo może nam brakować bezpośrednich spotkań.

Pandemia w przypadku firmy POLON-ALFA nie wpłynęła na redukcję zatrudnienia, wręcz przeciwnie – powiększyliśmy grono pracowników w Polsce o kilkadziesiąt osób, wzmocniliśmy zespół specjalistów technicznych i handlowych, powiększyliśmy także zespół pracowników produkcyjnych, odpowiadając na zwiększone zapotrzebowanie na nasze rozwiązania.

POLON-ALFA nieustannie pracuje nad rozwojem koncepcji oraz idących za tym konkretnych rozwiązań i urządzeń wspierających bezpieczeństwo pożarowe. Nie inaczej będzie w roku 2021. Dalej rozwijamy niezwykle dobrze przyjętą serię POLON 6000, dedykowaną średnim i dużym obiektom, dodajemy adresowalne podcentrale: gaszeniowe, wykrywania gazu, dużą gamę adresowalnych urządzeń uzupełniających. Jeszcze w pierwszym kwartale br. wprowadzimy do sprzedaży nowe, małe centrale wykrywania gazu, a w drugiej połowie roku możemy się spodziewać nowoczesnej, odpowiadającej na dzisiejsze potrzeby linii rozwiązań dedykowanych bezpieczeństwu pożarowemu w małych i średnich obiektach.

Wpływ pandemii na rynek security w Polsce, z naszej perspektywy, nie jest jednoznaczny. W konsekwencji przeciągającej się sytuacji zagrożenia pandemicznego można się spodziewać ograniczenia inwestycji, szczególnie w obszarze obiektów biurowych, hoteli czy szeroko pojętej rozrywki, w tym obiektów sportowych. Ze względu na przesunięcie czasowe realizacji systemów zabezpieczeń w nowych inwestycjach przyjdzie nam się mierzyć z tymi problemami w najbliższych i nieco bardziej odległych kwartałach. O ile w przypadku hoteli i obiektów sportowych możemy się spodziewać wyraźnego odbicia po ustąpieniu pandemii, o tyle w przypadku powierzchni biurowych negatywny trend może utrzymywać się dłużej.

Reasumując, życzymy wszystkim dobrego 2021 roku, szybkiego powrotu do normalności, bliskich, satysfakcjonujących kontaktów, rynku zabezpieczeń co najmniej tak dobrego jak w ostatnich latach. Do usłyszenia, zobaczenia, do spotkania… już niedługo.

 

Łukasz
Kanarek
 

Roger

Rok 2020 był wyjątkowy i zapewne pozostanie w naszej pamięci na długie lata. Po wybuchu pandemii pod koniec I kwartału w efekcie zamrożenia gospodarek zanotowaliśmy znaczny spadek obrotów w kwietniu i maju. W kolejnych kwartałach rynek się odbudował, co ostatecznie pozwoliło zamknąć rok 2020 z zaplanowanym wzrostem sprzedaży.

Główny produkt firmy, jakim jest system kontroli dostępu i automatyki budynkowej RACS 5, umacniał się w ciągu roku na rynku projektowym. Zarówno wykonawcy, jak i inwestorzy docenili potencjał funkcjonalny, stabilność, szeroko rozumiane wsparcie techniczne oraz wysoki poziom bezpieczeństwa oferowanego przez system i z coraz większym przekonaniem decydowali się na jego wybór. W ciągu roku ogólna liczba przejść obsługiwanych przez systemy RACS 5 powiększyła się o kolejne 20 tys. i była ponad 20% większa niż w roku 2019.

W minionym roku z sukcesem wdrożyliśmy nasze rozwiązania w wielu prestiżowych obiektach. Głównie były to biurowce, obiekty sektora publicznego, uczelnie wyższe, szpitale, infrastruktura krytyczna i zakłady przemysłowe. W znacznej mierze sukcesy te były efektem prac przygotowawczych, które rozpoczynaliśmy z naszymi partnerami w latach 2018-19. Korzystając z okazji, chciałbym serdecznie podziękować wszystkim naszym partnerom biznesowym oraz przekazać im wyrazy uznania, ponieważ to właśnie dzięki nim w tym trudnym czasie możliwe było osiągnięcie pomyślnego wyniku w roku 2020. Z opinii, jakie słyszymy od naszych klientów, wynika, iż doceniają polski produkt, który już od kilku lat udowadnia swoją stabilność w obiektach liczących po kilkaset przejść oraz wysoki poziom oferowanej przez firmę obsługi klienta.

W ubiegłym roku oferta firmy została poszerzona o depozytory kluczy serii RKD32, co spotkało się z dużym zainteresowaniem rynku. Wdrożone do oferty depozytory kluczy mogą pracować zarówno autonomicznie, jak i być elementem systemu kontroli dostępu RACS 5, co jest ich istotnym walorem, pozwala bowiem uprościć i ulepszyć proces zarządzania i użytkowania budynku w ramach jednej platformy oprogramowania.

W roku 2020 prace rozwojowe były skupione wokół integracji systemu RACS 5 z innymi systemami współbieżnie wykorzystywanymi w nowoczesnych budynkach. Działania te zaowocowały nowymi lub ulepszonymi integracjami z systemami alarmowymi, systemami wind wiodących dostawców oraz integracjami z kolejnymi platformami SMS, VMS oraz PSIM.

W 2021 roku mamy w planach dalszy rozwój oprogramowania pod kątem integracji. Kierunki rozwoju wyznaczają nam z jednej strony pozyskane projekty, z drugiej – systemy kontroli dostępu wiodących zachodnich dostawców. Chcemy również wprowadzić do oferty uproszczoną wersję systemu RACS 5, która znajdzie zastosowanie w mniejszych instalacjach, oraz inne nowe produkty i rozwiązania, o których będziemy informować na bieżąco.

Z informacji dostępnych w strefie publicznej wynika, że pandemia szybko nie przeminie i jesteśmy świadomi możliwego spowolnienia gospodarczego. Liczymy, że program ożywienia gospodarczego z funduszy Unii Europejskiej będzie w znacznej mierze kompensował negatywne skutki pandemii, niemniej zakładamy, że w ostatecznym rozrachunku gospodarki w latach 2021–2022 nie będą w stanie uzyskać poziomu rozwoju obserwowanego przed pandemią.

 

 

Agnieszka
Pitrus
 

SATEL

Nowa rzeczywistość – bo tak możemy określić to, co w 2020 r. przyniosło pojawienie się koronawirusa SARS-CoV-2 – zmusiła nas wszystkich do zmiany nie tylko przyzwyczajeń, ale także podejścia do pracy. Nikt nie wiedział, jak długo potrwają wprowadzane obostrzenia i jak będzie zmieniać się ich skala. Konieczne było więc wdrożenie środków bezpieczeństwa na terenie firmy.

Chodziło o to, aby zachować ciągłość produkcji, jednocześnie jak najmniej ograniczając swobodę działania osób biorących udział w poszczególnych procesach, co stanowiło nie lada wyzwanie. Z kolei duża część pracowników biurowych przeszła w tryb pracy zdalnej. W przypadku działów takich jak R&D było to dużym przedsięwzięciem. Wymagało ogromnej elastyczności nie tylko od pracodawcy (udostępnienie sprzętu i wszelkich zaawansowanych narzędzi informatycznych), ale także od pracownika, aby był w stanie w domowym zaciszu wygospodarować przestrzeń dla nierzadko wielu różnych naszych produktów. W obliczu tak dużego rozproszenia zespołu kluczową kwestią był sprawny przepływ informacji. W tym celu wdrożyliśmy różnego rodzaju komunikatory i wspólne bazy wiedzy. Ponadto duża część procesów wewnątrz firmy została zautomatyzowana, m.in. w obszarze obsługi klientów i dystrybucji. W związku ze stanem epidemii wstrzymaliśmy szkolenia i spotkania biznesowe face to face. One także zostały przeniesione do sfery cyfrowej. Przykładem może być wdrożony program webinariów, czyli szkoleń i prezentacji online dla instalatorów i przedstawicieli dystrybucji.

Odpowiedzią rynku na nową sytuację na świecie było zwiększone zapotrzebowanie na instalacje SSWiN, zwłaszcza ze strony inwestorów prywatnych oraz małych i średnich firm, wynikające z rosnących w tym okresie obaw o bezpieczeństwo obiektów i mienia. Choć początkowo lockdown uniemożliwiał instalatorom realizację zleceń, to po czasie, wraz z luzowaniem obostrzeń, liczba nowych zamówień stopniowo rosła. W przypadku odbiorców z sektora przemysłowego większym zainteresowaniem zaczęły się cieszyć narzędzia do automatyzacji procesów. Kluczowa okazała się możliwość komunikacji z systemami automatyki oraz zdalne zarządzanie nimi. Zaobserwowaliśmy wzmożony popyt na rozwiązania bezprzewodowe.

Ogólnoświatowa niepewność związana z pandemią i jej gospodarczymi skutkami wyhamowała część branż, jednocześnie wpływając na rozwój innych. Kondycja przedsiębiorstw w ostatnim roku zależała przede wszystkim od rodzaju prowadzonej działalności (produkcja, handel, instalacje) oraz możliwości szybkiej adaptacji rozwiązań, produktów lub usług do nowych warunków społecznych i gospodarczych. W wielu przypadkach zmieniły się priorytety, konieczne były reformy wewnątrz organizacji – wprowadzenie nowych kompetencji, korekty procedur, nowe technologie.

W roku 2021 firma Satel planuje rozwijać się zgodnie z aktualnymi wymaganiami klientów – stawiamy na rozwój oferty automatyki budynkowej, systemów bezprzewodowych oraz nowoczesnych narzędzi dla komunikacji i zdalnego zarządzania systemami. Są to bowiem kierunki, w których naszym zdaniem podąża rynek, szczególnie istotne mogą okazać się systemy zintegrowane.
Na koniec należy zauważyć, że dzisiaj (styczeń 2021 r.) trudno oceniać szanse i zagrożenia dla branży – wszystko zależy od stanu gospodarki krajowej i światowej oraz jego wpływu na sytuację ekonomiczną gospodarstw domowych oraz przedsiębiorstw czy instytucji.

 

Michał
Sidor
 

Schrack Seconet Polska

Pandemia i jej skutki będą miały ogromny wpływ na funkcjonowanie rynku w ciągu najbliższych kilku lat. Mimo wielu niewiadomych, które może ze sobą przynieść 2021 r., chcemy nadal utrzymywać realizację naszych celów i zobowiązań na tym samym, wysokim poziomie. W roku 2020, mimo nie najlepszej sytuacji rynkowej, udało nam się osiągać wszystkie postawione cele, a plany sprzedażowe zdecydowanie przekroczyć. Nadal się rozwijamy – do zespołu handlowego w Warszawie i w Gdańsku dołączyło w ostatnim roku dwóch doświadczonych menedżerów, co także przyczyniło się bardzo dobrych wyników firmy w 2020 r.

W bieżącym roku możemy się spodziewać kontynuacji ograniczeń oraz przesunięć terminów realizowanych inwestycji. Wyzwaniem dla nas na rok 2021 jest przede wszystkim utrzymanie firmy w jak najlepszej kondycji, a samego wyniku na poziomie nie gorszym niż w minionym roku. Dziś możemy mówić wyłącznie o przewidywaniach, przeprowadzać szczegółowe analizy aktualnej sytuacji w poszczególnych sektorach i mieć nadzieję, że dynamiczny polski rynek budowlany podoła trudnościom związanym ze skutkami pandemii. Dobrym prognostykiem na pewno są pozytywne nastawienie i nastroje większości naszych partnerów biznesowych w odniesieniu do aktualnej sytuacji rynkowej w branży systemów bezpieczeństwa.

Jako firma nie zamierzamy zwalniać tempa, odnajdujemy się w tej niecodziennej sytuacji, dostosowaliśmy nasze działania do warunków panujących na świecie. W minionym roku nie odnotowywaliśmy opóźnień w dostawach towarów, zachowując jednocześnie ciągłość produkcji. Nie spodziewamy się, by ta sytuacja uległa zmianie w bieżącym roku.

Rozpoczęty 2021 rok to dla nas wiele wyzwań. W najbliższych miesiącach planujemy wprowadzić na rynek polski nowe rozwiązania, m.in. najnowszą generację central sygnalizacji pożarowej Integral EvoxX czy produkt związany ze sterowaniem urządzeniami pożarowymi, który umożliwi nam zaoferowanie partnerom kompleksowego rozwiązania: począwszy od detekcji, poprzez sterowanie, a skończywszy na zasilaniu urządzeń przeciwpożarowych (np. wentylatory pożarowe) i certyfikowanym systemie zarządzania bezpieczeństwem pożarowym SIS-FIRE. Prace nad tymi rozwiązaniami rozpoczęliśmy wiele miesięcy temu. Rynek związany z systemami bezpieczeństwa pożarowego skupiony jest dziś mocno na sterowaniu urządzeniami przeciwpożarowymi, ich zasilaniu oraz na certyfikowanych systemach zarządzania bezpieczeństwem pożarowym. To właśnie na tych obszarach będziemy koncentrować nasze prace i działania w najbliższym czasie.

Trwająca już rok pandemia wpłynęła także na wzrost zainteresowania narzędziami zdalnego dostępu do systemów sygnalizacji pożarowej Schrack Seconet – Integral Remote. Rozwiązania te umożliwiają dostęp online do wszystkich podstawowych funkcji systemu Integral IP, dając gwarancję kontroli obiektu przez 24 godziny na dobę oraz realizację większości prac serwisowych bez konieczności wizyty w obiekcie. Takich rozwiązań potrzebuje dziś rynek, aby jeszcze bardziej zwiększyć nie tylko bezpieczeństwo obiektów, ale przede wszystkim ludzi.

Mimo całej nietypowej, nadal trudnej dla wszystkich sytuacji patrzymy z optymizmem w przyszłość. Czujemy ogromne wsparcie partnerów, codziennie wspólnie wdrażamy nasze rozwiązania w wielu ciekawych technologicznie obiektach w Polsce. Ogromnie nas cieszy zadowolenie klientów, którzy w kolejnych swoich inwestycjach stawiają poprzeczkę coraz wyżej, dając nam tym samym szansę na ciągłe udoskonalanie naszych produktów w odniesieniu do wymagającego rynku w Polsce.
Wierzymy, że systematyczne działania, przede wszystkim ich dostosowanie do zmieniających się warunków, pozwolą nam na utrzymanie stabilnej pozycji na polskim rynku systemów bezpieczeństwa pożarowego.

 

 

Krzysztof
Bartuszek
 

Securitas Polska

Rok 2020 był na pewno trudny. Zagrożenie, z jakim przyszło się nam mierzyć oraz ograniczenia z tego wynikające to coś, czego nikt nie przewidywał. Mimo wszystko myślę, że pierwszy szok został zastąpiony energią i mobilizacją do działania. Od razu określiliśmy trzy priorytety w naszej działalności. Po pierwsze bezpieczeństwo naszych pracowników. Po drugie pełne możliwe wsparcie dla naszych klientów. Po trzecie twarde zasady w zakresie zachowania płynności finansowej – bez tego nie bylibyśmy w stanie realizować dwóch pierwszych zadań. Dość szybko, we współpracy z naszymi klientami, opracowaliśmy i wdrożyliśmy stosowne procedury i jasne zasady wspólnego funkcjonowania. Zadbaliśmy o bezpieczeństwo naszych pracowników, zapewniając im dostęp do środków ochrony, tym samym zachowaliśmy ciągłość realizacji usług.

Paradoksalnie czasy kryzysu powinny być szansą dla branży ochrony, bo właśnie w takich sytuacjach ryzyko zagrożeń rośnie. Poza tym każdy kryzys, tak jak każda rewolucja, zmusza do kreatywnego myślenia, szukania rozwiązań, innowacji. W tym konkretnym przypadku nie było inaczej. Uruchomiliśmy nowe usługi będące odpowiedzią na zapotrzebowanie rynku, takie jak dekontaminacja. Odnotowaliśmy przyspieszony rozwój produktów i rozwiązań technicznych, które umożliwiają ograniczenie kontaktu pomiędzy ludźmi i zdalną obsługę wybranych procesów. Automatyczny pomiar temperatury, zliczanie i limitowanie osób, elektroniczne systemy awizacji (Securitas smartIN i Securitas smartGATE), systemy zdalnego nadzoru wizyjnego z analityką obrazu to tylko część elementów, które w ubiegłym roku cieszyły się zwiększonym zainteresowaniem.

Nie obyło się bez wyzwań. Kilkakrotnie mieliśmy do czynienia z różnego rodzaju ograniczeniami, lockdownami, przerwami w produkcji, które w efekcie były przyczyną czasowego ograniczania przez klientów składu osobowego zespołów ochrony. Odnotowaliśmy też kilka przypadków zawieszenia działalności biznesowej, co wiązało się z ustaniem kontraktów, część klientów ze względu na zagrożenia spowolniła procesy przetargowe i zakupowe lub odsunęła je w czasie. Wielu naszych klientów postanowiło zainwestować w technikę, tak aby w perspektywie długofalowej uzyskać odpowiedni efekt optymalizacji kosztów, przy jednoczesnym podniesieniu jakości systemów bezpieczeństwa.

Uważam, że rok 2020 dla branży ochrony był dobrym rokiem, szczególnie dla firm, które nie boją się wyzwań, innowacji i zatrudniają pracowników potrafiących mierzyć się z problemami. Oczywiście żelazna dyscyplina kosztowa na pewno nie pozostała tutaj bez znaczenia.

Wiele wskazuje na to, że rok 2021 będzie dość podobny. Przynajmniej w kwestii zagrożeń niewiele się zmieni, więc i nasze priorytety na razie pozostają niezmienne. Dla branży widzę nadal szansę na rozwój nowych kierunków, choć zapewne nie wszyscy wytrzymają trudne warunki działania, mierząc się chociażby z odroczonymi płatnościami ze strony klientów czy też brakiem zasobów i możliwości sprostania specyficznym oczekiwaniom. Wierzę, że z tej całej sytuacji wyjdziemy silniejsi, przede wszystkim jako ludzie i zespoły, a co za tym idzie również jako firma.

 

Robert
Stanosz
 

SUMA SOLUTIONS

Rok 2020 był dla branży, ze względu na rozwój pandemii COVID- 19, na pewno inny niż poprzednie. Dla nas pod względem finansowym nie różnił się znacząco od poprzednich, a firma wypracowała nawet większą sprzedaż. Obawy, które pojawiły się na początku pandemii o ciągłość dostaw, opóźnienia w realizacji zaplanowanych inwestycji, spadek wolumenu sprzedaży, zarażenia pracowników i związane z tym ograniczenie działalności, na szczęście w naszym przypadku się nie potwierdziły.

Zdywersyfikowana grupa klientów pozwoliła nam przejść przez ten rok bez większych turbulencji. Nie odnotowaliśmy ani spadku sprzedaży, ani pogorszenia dyscypliny płatniczej. Dostosowaliśmy strategie do przewidywań. Jednak sporo firm instalacyjnych, szczególnie mniejszych, które nie były przygotowane finansowo do dłuższych przestojów, zamknęło lub zawiesiło swoją działalność.

Z powodu pandemii COVID-19 zwiększyło się zainteresowanie systemami zdalnego dozoru, zliczania osób, analizy wizyjnej i sztucznej inteligencji, pomocnych w zachowaniu wymaganego dystansowania społecznego. Szczególnie właściciele sklepów wielkopowierzchniowych intensywnie poszukiwali kamer wyposażonych w odpowiednie oprogramowanie, dostarczających informacji w czasie rzeczywistym o liczbie osób w obiekcie, wykrywających osoby bez maseczki.

Trudno dzisiaj jednoznacznie prognozować, jak będzie wyglądał rynek security w 2021 roku. Niewątpliwie część inwestycji, projektów i wdrożeń systemów bezpieczeństwa zostało lub zostanie odłożonych czy to ze względu na oszczędności, czy ograniczenia związane z COVID-19. Można się jednak spodziewać, że nie jest to sytuacja stała i po zniesieniu ograniczeń związanych z pandemią inwestycje security zostaną wznowione.

 

Robert
Gawroński
 

TP-Link Polska

Kryzys związany z pandemią koronawirusa na szczęście nas nie dotknął. Podobnie jak chyba cała branża security czy też szeroko rozumiane IT, zauważyliśmy wzrost popytu na nasze produkty, który był na tyle duży, że nawet okresowo pojawiały się problemy z dostępnością urządzeń. To przełożyło się na świetne wyniki finansowe w 2020 roku.

Organizacyjnie pandemia COVID-19 stanowiła pewnego rodzaju wyzwanie. Cały nasz zespół i wszystkie procesy wewnątrz firmy trzeba było szybko przystosować do pracy zdalnej, zmieniły się formy i kanały komunikacji z partnerami i klientami. Na szczęście nasz zgrany i dynamiczny zespół świetnie poradził sobie z tym zadaniem.
Zanotowaliśmy kilkudziesięcioprocentowe wzrosty sprzedaży naszych przełączników PoE, które są stosowane przy instalacjach monitoringu CCTV. Najdynamiczniej rosła sprzedaż małych, kilkuportowych switchy, które są najczęściej używane do domowych systemów dozorowych. Z rozmów z naszymi partnerami wynika, że to był dobry rok dla całej branży. Mimo początkowych obaw przez cały rok nie brakowało nowych projektów.

W tym roku TP-Link planuje mocniej zaznaczyć swoją obecność na rynku security. Poza dalszym poszerzaniem portfolio urządzeń sieciowych planujemy wprowadzenie na rynek również serii kamer CCTV pod własną marką.

Największą szansą w 2021 r. będzie oczekiwane przez wszystkich odmrożenie gospodarki. Ponowne otwarcie galerii handlowych, hoteli i restauracji to szansa na nowe projekty od klientów z tych sektorów. Znakiem zapytania pozostają projekty realizowane przez jednostki administracji publicznej. Istnieje ryzyko, że ogromne środki inwestowane przez rząd w walkę z epidemią i tarcze antykryzysowe odbiją się na kondycji „budżetówki” i jednostki te nie będą miały środków na inwestycje.